PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=185752}

Malowany welon

The Painted Veil
2006
7,6 56 tys. ocen
7,6 10 1 55749
6,1 12 krytyków
Malowany welon
powrót do forum filmu Malowany welon

Pierwszy obejrzalam film, nastepnie przeczytalam ksiazke, kolejno znow obejrzalam film. Zdecydowanie wolę film... W filmowej wersji Kitty pokochała Waltera , zmieniła się , zrozumiała co jest w jej życiu ważne, mimo śmierci jej męza mozna powiedziec ze zakonczenie daje nadzieje i chociazby własnie ta przemiana Kitty cieszy widza. Jesli chodzi o zakonczenie w ksiazce , hhmm niestety rozczarowalo mnie, Kitty początkowo wraca po smierci Walteraa do Szanghaju pełna pogadry dla Charliego, ha by za chwile rzucic mu sie w ramiona.
Dlatego o wiele bardziej przypadl mi do gustu film, obejrzalam go 2 razy i wiem ze na tym nie poprzestane.

Kitty_17

Kupiłam właśnie VIVE! z filmem, ale wolałam najpierw przeczytać książkę. Filmu jeszcze nie oglądałam, ale z waszych opisów już wiem, że jest inny. Czytając książkę byłam pewna, że Kitty pokocha Waltera, było jednak inaczej. Podkreślacie, że film jest lepszy od książki, piszesz,że w filmie Kitty pokochała Waltera i to sprawiło,że jest leszy od książki bo daje nadzieje. Chyba nie doczytałaś książki do końca. Prawda,że Kitty ulega znów kochankowi,ale nie staje się znów taką jaką była. Jej podróż w Walterem nie idzie na marne. Mimo,ze upała jeszcze niżej niż myslała jest tego świadoma i chce to zmienić choćby przez deklaracje jak wychowa córkę- ja tak to zrozumiałam. Nie wiem, być może film też mnie zachwyci, bardziej niż książka. Książka jakoś tak bardzo mnie nie zachwyciła, ale podobało mi się to,że nie kończy się przewidywalnie (czyli: Walter nie umiera, Kitty go pokocha i żyją długo i szczęśliwie). Dziś planuję obejrzeć film:)

Kitty_17

Obejrzałam i...mimo,że film mnie wzruszył wybieram książke. Jest inna i tak jak pisałam nieprzewidywalna. Myslę, że gdybym zrobiła odwrotnie czyli najpierw obejrzała film a potem przeczytała ksiązke mogłabym byc odmniennego zdania. Dlatego zawsze wole zaczynać od oryginału a potem zasiadac do ekranizacji. Film nie powiem - piekny, bardziej obyczajomy. Za to książka bardziej tragiczna i dramatyczna. Dlaczego wole najpierw czytać,a potem oglądać? A dlatego, że cudownie było przypominac sobie mysli Kitty, kiedy zamierzała powiedzieć Walterowi o ciąży. W filmie było tylko "jestem w ciąży", a co sie działo wtedy w głowie Kitty wie tylko ten kto przeczytał książkę. Pozdrawiam i polecam zarówno książkę jak i film:)