Najśmieszniejsze jest to, że na studiach oni mają taki poziom jak my w liceach.

dlatego polak to debil, bo stresuja małe dzieci wysokim poziomem i ogolnie to kraj w ktorym sie tylko wszystko kazdemu utrudnia!!!!!

no nwm czy np na Harvardzie czy yale mają taki sam poziom jak my w liceum. oni po prostu często najpierw idą do collegu, gdzie masz niższy poziom, a potem na studia, gdzie jest wyższy poziom.

Koledze pewnie chodziło o community college.
Dokładnie college to jest taki licencjat.
bachelor - licencjat (setki lat temu bakałarz)
Master - magister

Słynny w Polsce MBA to jest magister z biznesu i administracji :-)

Kolosalna różnica polega na zupełnie innym podejściu do edukacji - w Polsce masz być odpowiednikiem Google w USA masz być odpowiednikiem jej założycieli.

a tak się rozmawia na forum filmu 'Mama do wynajęcia' :)

Wiesz, ale Ameryka była, bo nie wiem czy nadal jest, krajem, gdzie za wypicie płynu do naczyń dostawało się 100 mln, bo nie było na etykiecie napisu, że nie można tego robić! Ameryka jest krajem idiotycznych odszkodowań. Uważają się za najlepszych, choć większość głupot przychodzi od nich:)