Film sprawia wrażenie, jakby zrobił go jakiś dwunastolatek. Polecam wszystkim dzieciakom, którzy już zdążyli wszystkie swoje szare komórki wymienić na drobne. Żałosne filmidło made in USA. Coś w typie "Zębów".
obyś nigdy nie miał dzieci, jeśli takie filmy chcesz im proponowac do oglądania