Wiem, wiem. Widziałem oceny innych ludzi, widziałem średnią na filmwebie. Ale ja się tym nigdy nie sugeruję. Obejrzałem film sam i bardzo mi się spodobał.
Jeśli mam być szczery - obejrzałem go tylko dlatego, ze przeczytałem "ten film jest chory", a że lubię chore filmy…
Powiem tak - był najbardziej porytym filmem jaki oglądałem (nie pod względem brutalności, bo pod względem brutalności jest dużo lepszych, lecz pod względem całokształtu.), do tego miał nie taką złą fabułę i całkiem niezłą grę aktorską. Odjąłem jeden punkt za to, że bossfight (?) na końcu filmu był po prostu głupi, a tytułowa martwa dziewczyna uciekła i nie wiadomo co się z nią dalej działo.
Scena zakańczająca film była świetna. Więcej nie powiem, bo to będzie spoiler, a moja recenzja (?) ma być dla tych, którzy chcą ten film obejrzeć.
Dla mnie 9/10.
''do tego miał nie taką złą fabułę i całkiem niezłą grę aktorską''
''Odjąłem jeden punkt za to, że bossfight (?) na końcu filmu był po prostu głupi, a tytułowa martwa dziewczyna uciekła i nie wiadomo co się z nią dalej działo.''
I dajesz 9 ????