Jak to po co? Dla kasy oczywiście

Ej no ale bez obrazy co;P!!! Ja jestem gimbusem (już w tym roku koncze:)) a mi starsze Martwe Zło DUŻO bardziej się podobało od tego czegoś;P

Ale z Ciebie specjalny płatek śniegu...

A mi się jednak bardziej podobał Remake tego filmu. Był dużo straszniejszy, dobre sceny Gore, a oryginał.. No cóż, nie rozumiem uwielbienia dla tego filmu wśród niektórych, ale może to dlatego, że nie wychowałem się w tamtych czasach. Jednak... Oryginał to bardziej komedia, niż horror.

Pierwowzór był świetny i tyle w temacie. Ale ten film wymiata. Już dawno nie widziałem filmu, który chciałbym obejrzeć jeszcze raz. A ten jutro dziewczynie puszczę.

Oryginału nie widziałam, natomiast ten film był straszny... Ale nie w tym sensie o jaki chodziło twórcom. Chyba jeszcze nigdy nie wystawiłam tak niskiej oceny, dałabym punkty ujemne gdyby się dało.

Strasznie subiektywna ocena, totalnie abstrakcyjne odczucia . Remake Martwego zła to przykład znakomicie zrealizowanego współczesnego horroru, a niewiele takich powstało w ostatnich latach.

Oczywiście że subiektywna, jak z definicji każda ocena. Moim zdaniem ten film był po prostu zły, od początku do końca. Dla porównania - dopiero co obejrzałam "Ostatni dom po lewej" (tak, wiem że to inny gatunek), który dla odmiany pozytywnie mnie zaskoczył.

Oceny mogą być bardziej obiektywne albo bardziej subiektywne. Nie ma ocen bardziej subiektywnych jak 1 , 2 czy 9 , 10 . Martwe zło z 2013 jest co najmniej średnim horrorem. Film nie musi się podobać , nie jest to jednak powód do opierania się tylko na swoich odczuciach i guście i stawiania absurdalnych ocen. Można nie preferować jakiegoś gatunku filmowego i zarazem oceniać film bardziej miarodajnie, tak samo jak filmy które są w guście widza starającego się oceniać nie tylko przez pryzmat własnych upodobań i gustu.

Czyli twierdzisz, że obiektywnie coś takiego jak bardzo zły albo wybitnie dobry film/serial nie istnieje? Chyba się waść nieco zagalopował ;)
Nazywanie czyjejś oceny absurdalną wyłącznie dlatego, że się z nią nie zgadzasz, jest natomiast cokolwiek śmieszne.
I nie masz racji - dobrym horrorem nie pogardzę, więc absolutnie nie jest tak, że tego gatunku "nie preferuję". Niemniej ten konkretny film oceniam właśnie tak nisko i mam do tego prawo, bez względu na to czy Ci się to podoba czy nie, no sorry, takie życie, każdy ma prawo do własnych ocen.

Gdzie Ash ? gdzie wizja przyszłości po tym jak zaspał? gdzie kolejne fajne perypetie w zmaganiu się ze złem? Liczyłem na coś w stylu- kontynuacja poprzedniej części w stylu Powrotu do przyszłości. Nie kupuję tego sorry.

Tez liczyłem na kontynuacje ale zrobili serial Ash vs Evil Dead. Tak dla informacji były 2 zakończenia tego filmu-pierwsze gdzie budzi sie w przyszłości zaś drugie jako sprzedawca na kasie w sklepie:) https://www.youtube.com/watch?v=-NmzF9pj9Yk

a tego w sklepie nie widziałem, fajna wstawka ;) ale tak czy siak do klasycznego Ash`a dużo tej części brakuje a przede wszystkim pomysłu z jajem na scenariusz i fabułę.