Oceniam film „Masz ci los” na 7/10. Ten film jest naprawdę zaskakująco dobrą komedią. Wiele postaci z tego filmu jest obłędnie zabawnych. Od razu powiem, że najlepsza postać Jakub Wojtas w roli ministranta. Postawienie go w tle, w bocznym planie, jego milczenie, a jednocześnie jego akcja to jest po prostu komedia w czystej postaci. Rola ministranta jest zupełnie nie wymuszona, wszystko dzieje się naturalnie i niejako z samej istoty bycia. Postać się rozkręca poprzez wokalizę, zakup łopaty, umowę o piwo z pijaczkami, aż po finalne kopanie proboszcza. Po prostu chłopak jest genialny. Doceniam bardzo, kiedy w komedii w żart jest zaangażowany drugi plan, a ministrant w tym filmie jest fenomenalnie hilarystyczny. Wszystkie główne postacie są świetne: Rutkowski, Wabich, Głowacki, Sikorski, Dzięgiel, Bohosiewicz i nawet niespecjalnie lubiana przeze mnie Kuna. To jest godne najwyższego uznania, że nawet epizody: ministrant, pijaczki pod sklepem, sprzedawca (Pempuś), strażak (Bieliński) i jego żona (Jankowska) prowadzą zabawne dialogi i akcja rozwija się dynamicznie. Nie wiem, dlaczego film zebrał relatywnie słabe recenzje, bo uważam, że jest świetnie zrobiony i cały czas zabawny. Jest kilka nieoczekiwanych zwrotów akcji, choć nieuchronnie wiemy do jakiego końca ten film zmierza. Samo zakończenie jest jednak trochę bez sensu. Nie wyjaśniły się ostatecznie wątki i nie bardzo wiadomo, czy zakończenie stanowi jakąś alegorię, a może to jest jakiś czysty przypadek czy może to raczej cwane przygotowanie pod sequel. Można odnieść wrażenie, że twórcom nagle skończyły się pieniądze, żeby dokręcić parę ważnych ujęć. Nie zmienia to postaci rzeczy, że to jest film z pomysłem i nakręcony w bardzo śmieszny sposób. Tu jest dużo fajnych odzywek, a pomysł z pędzlem Jana Pawła II wydaje mi się szczególnie absurdalnie śmieszny. Fajtnięcie przy otwieraniu butelki z winem po oświadczynach zapowiada film w sposób szczególny. A bohaterka przypalająca każde danie stanowi idealne cliche polskiej domowej rzeczywistości. Co tu dużo mówić, jeśli chcecie się serdecznie pośmiać, to polecam oglądanie. Pozdrawiam Was, Wasz Profesor Jan Film.