Film zdecydowanie przeznaczony dla sentymentalnych widzów, a ponieważ ja się do tej grupy mogę zaliczyć, to z przyjemnością sobie obejrzałem. Mamy tutaj wiele klasycznych motywów tego gatunku, a do tego gra tutaj największa gwiazda tego typu filmów - Meg Ryan. Nora Ephron stworzyła ciepłą opowieść, wyraźnie nawiązującą do klasycznego "Sklepu za rogiem" Ernsta Lubitscha, i przełożyła na język filmowy starą maksymę, że "kto się czubi, ten się lubi". Miłośnikom tego typu filmów polecam. 7/10.