Nie bedę się odwoływał to całej wypowiedzi. INteresuje mnie jedynie jedno zdanie : "że oglądam coś z tych szmir sygnowanych marką SyFy".
Czy chodzi Ci o to że gatunek SF jest do niczego czy tylko wybrane pozycje?

Wydaje mi sie że autorowi wątku chodziło bardziej o producenta czyli stacje telewizyjną SyFy :) która wypuszcza filmy klasy B choc czasami z niezłym potencjałem. Ale oczywiście moge sie mylic, w koncu to tylko moje domysły.

Przyznam że tego nie wiedziałem:)
Zobaczymy co autor odpisze:)

Lubię filmy z gatunku sci-fi, ale pisząc 'SyFy' miałem namyśli to co napisał Skyter ;)

Zgadza się :).

Czy możesz podać linka skąd pobrałeś soundtrack?

Zrobiłem pełen upload przed chwilką -> https://www.youtube.com/watch?v=g0oMlNy-QOA

Dziękuję!!!! :) Miłego dnia życzę.

Usunąłem tamtą wstawkę i wrzuciłem nową.
Niczym się nie różnią - jakoś ta sama, nutki w takiej samej kolejności, jedyne co to dodałem to 'znak wodny' na obrazku.
Nowy link -> http://www.youtube.com/watch?v=X46sO6F6bh4

Za problem przepraszam i życzę udanego słuchania :). Pełen soundtrack, nie znajdziecie nigdzie indziej :)

Zgadzam się w 100% z RockyOne. Studiuję kognitywistykę na II roku i tematyka filmu jest mi nad wyraz bliska. Film zdecydowanie nie dla idiotów chociaż motyw idealnej maszyny do zabijania już trochę oklepany (obczajcie film "Hanna"). Aktorstwo bez zarzutu, klimat, muzyka ekstra. Ludzie którzy dają poniżej 7 chyba niezbyt jarają się filmami typu Tron albo Łowca Androidów. Aż mam ochotę pohejtować po forum ;) szkoda bo film zasługuje na uznanie (scena kiedy tańczy do muzyki klasycznej i odkrywa swoje "ja"). W sumie jedyna rzecz która jest do bani to plakat ^^.

Ani Tron ani Łowca Androidów (chociaż go oglądałem już lata temu) specjalnie mi się nie podobały. A Maszyna i owszem :) Każdy ma inny gust.

"scena kiedy tańczy do muzyki klasycznej i odkrywa swoje 'ja' " - jest wprost znakomita

Możesz mi podać link na filmwebie lub do obejrzenia Hanny? Coś mi wyszukiwarka na filmwebie wariuje.

http://www.filmweb.pl/film/Hanna-2011-558083

fascynacji filmem Łowca androidów nie bardzo rozumiem natomiast ten film był świetny nie licząc badziewnej końcówki

co do muzyki wolę ten kawałem https://www.youtube.com/watch?v=9MK3XAskpdQ&index=2&list=RD47_OgWKszaw

Natomiast co do filmu świetnie zrobiony ciekawe tematy poruszone : czy maszyna może czuć , czy maszynę traktować jak człowieka ,czy maszyna powinna zastąpić człowieka , czy etycznie jest wyłączyć taką maszynę pewnie jeszcze coś by się znalazło z ciekawych tematów które były w tym filmie choć pobieżnie poruszone niestety końsówka naprawdę mocno mnie zawiodła :(

No właśnie - film dobry, miał nawet potencjał do stania się obrazem wybitnym, ale..."The Machine" jest przede wszystkim...za krótka. W filmie poruszone zostały bardzo ważne kwestie, o których piszesz (czyli w dużym skrócie - gdzie zaczyna się człowieczeństwo), tyle, że moim zdaniem zostały tylko i wyłącznie mocno zarysowane. Część scen przynajmniej powinna być dłuższa (jak np. dłuższy wstęp czy scena, gdy główna bohaterka tańczy nie mówiąc już o zbyt szybkim zakończeniu). Uważam, że można było bardziej rozbudować linie dialogowe zwłaszcza między Avą a Vincentem (oboje zagrali dobrze, zwłaszcza Toby Stephens). Obraz posiada bardzo dobry klimat, który nieco przysiada na zadzie w zakończeniu. Może to i kino klasy B, ale warte zainteresowania, pomimo oczywistych wad.

Ode mnie 7/10. Kurczę, było nieźle, ale potencjał "The Machine" był większy i mimo wszystko mogło być lepiej.

Ostatnio mam ochotę obejrzeć jakiś naprawdę dobry film o podobnej tematyce.
Jest ktoś wstanie mi coś polecić ? Anime takie jak 'Ghost in the Shell' również mile widziane :)

Ostatnio kupił mnie zwiastun tego filmu http://www.filmweb.pl/film/Aut%C3%B3mata-2014-630041
Pytanie tylko czy i kiedy do nas trafi...

Wielkie dzięki Khaosth !
Obejrzałem trailer i powiem szczerze, że nakręciłem się na ten film.
Dzisiaj premiera. Jestem ciekaw kiedy u nas się pojawi. Od razu lecę do kina :)

Myślę, że może Cię to zainteresować.
Nic nie wiadomo jeszcze o polskiej premierze, ale jeżeli chciałbyś już sobie obejrzeć to pojawił się już w sieci w jakości HD z napisami.

Dzięki za info, ale jak nie pojawi się w normalnej dystrybucji czy na żadnym festiwalu, to zaczekam na płatne kanały. Skoro emitowały "Evę", "Maszynę", "Moon", czy "Robota i Franka", to SF z Banderasem tym bardziej powinny się zainteresować. :)

Widziałem Automatę i powiem tak - film jest nierówny. W pierwszej połowie mamy depresyjny cyberpunk, a potem zamienia się to w kiczowate kino akcji. Ale pozycja warta uwagi.

>Film daje nieco do myślenia. Inteligentny robot, czy pozwolić mu dalej się rozwijać
Celem sprostowania, a raczej korekcji dosyć częstego błędu:
Android nie robot. Robot to stoi w fabryce, i składa samochody. Inteligentna maszyna z samoświadomoscią, i imitująca człowieka to android (gdy ma połączenie tkanki i cybernetyki to cyborg).

Rozróżniam nazwy, ale równie dobrze mógłbym powiedzieć - humanoidalny ROBOT. Co z tego rozumiemy ? Robot przypominający wyglądem człowieka - inaczej android. Użyłem po prostu hiperonimu.
Nie widzę tutaj, więc jakiegoś wielkiego błędu. Co w takim razie mają powiedzieć twórcy (już wymienionego przeze mnie w pierwszym poście) 'Ja, Robot' ? Czemu nie 'Ja, Android' ?

>Rozróżniam nazwy, ale równie dobrze mógłbym powiedzieć - humanoidalny ROBOT.
Mogłbyś i po raz kolejny popełniał byś błąd mieszając pojęcia. Robot i Android to nie synonimy, hipernimy też nie bo te pojęcia się wykrystalizowały, choć laikowi może się wydawać że jest inaczej. Wszyscy powszechnie popełniają ten błąd z braku wiedzy i znajomości definicji. Pierwotnie faktycznie tak było, ale technika idzie do przodu, i już dawno nie powinno się stosować tego jako synonimów czy hiperonimów. Jasne balon i bombowiec stealth to w obu wypadkach "maszyny latające", ale to nie znaczy że balon masz prawo nazywać bombowcem. Jasne, można go tak użyć, ale to ostre naginanie rzeczywistości, i mijanie się z zastosowaniem i właściwościami danej maszyny determinującymi jej najlepsze zastosowanie.
>Co w takim razie mają powiedzieć twórcy (już wymienionego przeze mnie w pierwszym poście) 'Ja, Robot' ? Czemu nie 'Ja, Android' ?
Widzę że jesteś odporny na argumenty, jak i wiedzę, choć napisałem wyraźnie co jest czym i dlaczego. W tym wypadku akurat powinno być ja cyborg, bo Will Smith w tym filmie cybernetyczną miał tylko rękę i kawałek barku. To że ktoś popełnia błędy, nie oznacza że i ty musisz je powielać, chyba że masz ambicję szerzyć ignorancję i dezinformację. Nie wiem tez po co ta polemika, bo nie mam interesu ani kłamać ani kogokolwiek wprowadzać w błąd.

Niech Ci będzie. Ja od czasu do czasu będę dalej sobie 'naginał rzeczywistość' :)

Czy przytaczając tytuł 'Ja, Robot', a potem pytając dlaczego nie 'Ja, Android' musiałem mieć na myśli bohatera, w którego wcielił się Smith ? Zauważ, że w filmie występuje również humanoid, który o ile dobrze pamiętam jest posądzony o złamanie pierwszego prawa robotyki i zabicie jakiegoś naukowca. Dlatego użyłem słowa 'Android', a nie 'Cyborg' - bo miałem namyśli 'robota', a nie człowieka, z biomechanicznym ramieniem.
Posłużyłem się wyrazem, którym mnie tak poprawiałeś w pierwszym swoim poście tutaj i się nie domyśliłeś o kogo mi chodzi ? No cóż..
Następnym razem proszę trochę pomyśleć, że komuś może chodzi o coś innego niż Tobie tym bardziej, że film widziałeś.

Jakoś naturalnie uznałem że chodzi Ci o Willa, a nie o androida. A może ów android był dla mnie w sumie postacią tak mało istotną i miałką że nawet o nim nie pomyślałem.

Potwierdzam. Pomimo niskiego budżetu dającego się we znaki, udało się zrobić niezłe i klimatyczne kino SF. Niektóre efekty wyszły niezwykle nie dzięki komputerom , ale grze światła i cienia. Zaczerpnęli trochę motywów z Obcego, ciutkę z Terminatora, nastrój z Hardware i Łowcy androidów, ale wszystko wyszło gładko i fajnie. Chociaż za bardzo ukrócona fabuła pozostawia niedosyt to bardzo mi się podobał i polecam obejrzeć innym maniakom gatunku Sci-Fi.

Co Ty pier... SyFy i Asylum ostatnio wypuściły rewelacyjny serial c ! Aż sam przecierałem oczy ze zdziwienia, że potrafią takie coś wyprodukować :)

Ciężko wywnioskować czy Ty tak na poważnie czy też nie z tym 'rewelacyjnym serialem'.

'Aż sam przecierałem oczy ze zdziwienia, że potrafią takie coś wyprodukować'.
Po wypowiedzi wnioskuję, że markę SyFy także traktowałeś jako szmirę, aż do momentu tego 'świetnego' serialu, który tak bardzo przypadł Ci do gustu. A więc bez 'co Ty pierd...' mi tutaj.

To teraz napisz co to żeś oglądał, że Ci się tak w oczy rzuciło ? Serial 'Z Nation' ? Jeżeli tak no to gratuluję. Dla mnie to kolejny wielki shit..
Dialogi wypowiadane przez bohaterów wołają o pomstę do nieba. Efekty specjalne to jakaś kpina. Widzisz amisza-zombie i co wtedy robisz ? Wyciągasz procę i 'boom'. Z dzieciakiem też równo pojechali..

Podobało Ci się ? Fajnie. Ja jednak podziękuję.

Dialogi w Z nation są właśnie rewelacyjne ! A Ty chyba za dużo się w życiu poważnych filmów naoglądałeś... Efekty specjalne ? No wiesz w pierwszej godzili też był kiepskie efekty specjalne , a jednak film zachwycił...a sorry zapomniałem przecież najwspanialszym, najlepszym filmem w historii kinematografii jest avatar....

Jeżeli lubisz denne dialogi to nic Ci na to nie poradzę.
Co Ty porównujesz film z 1954 roku i możliwościami technicznymi z tamtego okresu z tym czym dysponujemy dzisiaj ? Teraz jeżeli ktoś się bierze za tworzenie filmu czy serialu i chce w nich efektów specjalnych to niech zadba o ten aspekt, aby dobrze one wyglądały w finalnej wersji produktu. A nie jechać po najniższych kosztach przez co niektóre sceny wyglądają wręcz śmiesznie..
Oglądam właśnie 'Predatora'. Tytułowy łowca z 1987r. prezentuje się w kamuflażu bardzo dobrze jak na tamte lata. Bardzo dobre efekty.
'Avatar' - ciekawy film, ale czy aż takie wybitne dzieło? Nie powiedziałbym. Tobie chyba się spodobał jeżeli tak piszesz.

Jak na taką niskobudżetową produkcję to muzyka była świetna kojarzyła się nieco z muzyką Vangelis do Blade Runnera. Zresztą ogólnie film zaskoczenie na duży plus. Gra świateł i te świecące oczy oczy dawały mroczny klimat :)