Oglądałam wczoraj. Były porównania do różnych filmów. Mnie w przekazie przypominał „Ja Robot”
Jednak o wiele bardzie oszczędny w efektach i scenografii. Nie przeszkadzało mi to jednak, bo film zyskiwał na klimacie, był bardziej kameralny, bardziej mroczny.
Jednak coś mnie drażniło w tym filmie i nie dawało mi „wsiąknąć” w ten klimat. Ktoś napisał o niedoróbkach i może własnie to ...
Muzyka .... do połowy filmu fajnie z nim współgrał, podbijała klimat. Od połowy jakoś się zmieniła. Zaczęła mi przypominać tło muzyczne z lat 70-80tych. Dla niektórych może to atut, mnie osobiście przeszkadzało.
Ogolnie film dobry, tylko te niedoróbki ...