Rozumiem ze maszyny z czasem wykminily ze lepiej manipulować ludźmi i dawać im iluzje wyboru i fałszywa nadzieje żeby osiągać swoje cele. Jednak po tym jak Neo wybrał złe drzwi w pokoju architekta i zaskoczył je swoją niespodziewana decyzja to dlaczego maszyny po prostu nie zrestartowaly matrixa mimo to ? Same mogly wybrac 7 samców i 14 samic, zniszczyć zion, zrestartować matrixa i szafa gra. Może ktoś mi to wytłumaczy, ale raczej to niestety błąd logiczny który psuje cała kontynuacje matrixa.....
O tym też było mówione. W sensie zniszczyć by zniszczyły, ale nie rozwiązuje to kwestii anomalii zagrażających całemu systemowi Matrixa. Tu właśnie swoją rolę odgrywa Wybraniec, który z własnej woli musi wrócić do Źródła w celu rozkodowania noszonego ze sobą programu. Służy on poniekąd za pośrednika wszystkich ludzi odrzucających Matrixa.