Karl Porrer to był on i ma wiele wspólnego z neo, coś jakby w rodzaju więzi umysłu, on jest kolejną anomalią a metafizyka a ma wiele wspólnego.Nie można jej od razu odrzucać.I pewnym jest że Wachowscy nie nakręcą następnych części.I jako przywódca Zionu nie będzie aż taki zły.