CZy tak długie oczekiwanie na kontynuację kultowego już Matrixa spełni moje wymagania.
Zawiodłem się na drugich częściach Władcy pierścieni i Harego Pottera.
Książkę Tolkiena zalicza do 10-ciu najlepszych książek jakie czytałem, a jednak film mimo znakomitej prasy nie dorasta jej do pięt.
Czy drugi Matrix będzie na poziomie pierwszego, czy znowu komercja i pogoń za szmalem obniży poziom filmu.
Mimo znakomitych recenzji jestem pełen obaw.