film jest niesaomwity, 3x lepszy niz 1,
o ile 1 to bylo male piwko intelektualne,
to teraz jest to prawdziwa ambrozja intelektualna,
więlszość opinii wskazuje na kompletne nierzozumienie filozofii MATRXIA, ktora przyswiecala Wachowskim, zeby zrozumiec ten film trzeba troche w zyciu przezyc, znac dobrze literature i kawalek filozofii,
trzeba znac ksiazki Davkinsa, zrozumiec ewolucje, poczuc wyobraznia ksiazki Micho Kaku,
A PRZEDE WSZYSTKIM ZNAC LUDZKA PSYCHIKE,
jak sie ma nascie lat, to mozna zrozumiec co najwyzej ze Matrix to nie macierz :)
ktos, kto sie spodziewal, ze MAtrix kryje jakas tajemnice, ktorej jeszcze ludzkosc nie poznala, to jest kompletny glab,
MATRX moze jedynie INSPIROWAC do przemyslec,
i to jest jego GLOWNA ZALETA!! ktos kto nie mysli, a oglada to nic z tego nie zrozumie,
filma na 10+, ciekawe czy ktos zauwazyl pewien watek nawiazujacy do 3 kolorow - bialy?