W tym filmie po prostu wszystkiego bylo za duzo!!!za duzo walk - byly upychane gdzie sie tylko dalo, a trwaly zdecydowanie za dlugo, one byly wrecz nudne, ciagle te same ciosy -nudy, poza tym to byla przesada ze wszyscy latali, ze morfeusz niemalze byl w stanie pokonac agenta, ze trinity zmartwychwstala(zdecydowana porazka) - i to jeszcze w taki sposob ozywiona przez neo. co prawda niektore sceny byly swietne, wprowadzono kilka niezlych postaci do filmu ale efekty przytloczyly wszystko, a najgorsze ze jedynym przeslaniem jakie niesie ten film to jest, ze wszystko jest bez sensu. ja uwazam ze trzeba to koniecznie zobaczyc zeby moc skrytykowac.