Do garnka wrzucamy cokolwiek, byle dużo.
Gotujemy nie za długo.
Ważne jest efektowne przybranie, smak nie ma żadnego znaczenia.
Długo i uparcie reklamujemy, aż do przesytu.
Podajemy, najlepiej pięć minut po północy.
I liczymy zyski.
Smacznego