Matrix Rewolucje

The Matrix Revolutions
2003
7,1 222 tys. ocen
7,1 10 1 222086
5,2 36 krytyków
Matrix Rewolucje
powrót do forum filmu Matrix Rewolucje

Zamieszczam tu link do strony z praca pewnego gościa(chyba jednego z najlepszych "matrixologów" na świecie)oczywiście przekład jest polski...
jest dośc sporo czytania ale są wyjasnione prawie wszytskie wątki dotyczace matrixa(zwłaszcz reaktywacji i rewolucji)
Jestem pełen podziwu dla tego goscia poniewaz takiej interpretacj jescze nie widziałem...
miłej lektury

http://wylfing.net/essays/matrix_revolutions_pl.html

P.S możliwe ze spotkaliście sie jush z tym linkiem na tym forum ale chce wam to ułatwic bo mie troszke zajeło czasu poszukania tego..

Hopkn_

Wielkie dzięki!Bardzo przyjemna lektura i bardzo ciekawe spostrzeżenia.Mnie osobiście drażnią ludzie wypowiadający się o kolejnych częściach Matrixa na zasadzie:"gorsze od jedynki","powinni poprzestać na pierwszej części","totalne dno"..itp...Najwyrażniej film dotarł do nich tylko na płaszczyżnie nowatorskich efektów specjalnych które użyte w kolejnych częściach przestały być dla nich tak atrakcyjne jak wcześniej...ale cóż filmy powstają dla wszystkich ale nie wszyscy je rozumieją...(przyznam się że ja do końca też nie zrozumiałem wszystkiego po pierwszym seansie).

Draven_81

Draven, całkowicie się z toba zgadzam :) Osobiście traktuję wszystkie części Matrixa jako całość! I myślę że takie podejście do serii jest najbardziej słuszne. Dla mnie jest to film poruszający wiele ciekawych pytań i dylematów ludzkich. Film posiadający głębie i dający do myślenia. Pozdro dla wszystkich myślących, a dla nie... wiadomo co ;)

ocenił(a) film na 4
Taurus

Zgodzę się że film poruszał wiele ciekawych zagadnień ale w czasie ostatecznej walki Neo ze Smithem po prostu chciało mi się śmiać. Nie śmieje się z myśli zawartych w tym filmie ale jednak pierwsza część była zrobiona zręczniej i mieli na to pomysł. Kolejne moim zdaniem są dość miernymi filmami gdzie można zaobserwować przerost formy nad treścią.

użytkownik usunięty
Gabriela_3

Zgadzam się z Gabrielą. Według mnie też pierwsza część Matrixa była udana. 2 jeszcze jeszcze. Jednak 3 to już komletny syf. Cały film opart jest tylko na walce o Syjon (Zion). Założyłem nawet temat na filmwebie "wachowscy dali ciała', ale jakaś szymonberbeka, czy jak mu tam napisał, że po prostu mnie film nie zaciekawił. Według mnie tak: filmy są po to, żeby je oglądać, zachwycać sięgrą aktorów, efektami specj., muzyką, itd, a nie po to, żeby szukać w nich ukrytego znaczenia i przesłania do jakichśtam mitologii.

ocenił(a) film na 10

Matrix jest poto, jak Cię nie interesuje, nikt Ci nie każe oglądać go ani lubić...

Jak się chcesz zachwycać efektami specjalnymi i muzyką, to w Rewolucjach były nominowane do oskara, więc.. przeczysz samemu sobie..

PS. nie wiesz nawet o czym pisałem, czytać ze zrozumieniem trzeba umieć..