Matrix Rewolucje

The Matrix Revolutions
2003
7,1 222 tys. ocen
7,1 10 1 222058
5,2 36 krytyków
Matrix Rewolucje
powrót do forum filmu Matrix Rewolucje

Matrix jako tako był jeszcze do oglądnięcia to fakt, jeszcze byłem w stanie znieść, ale nie tyle co ''Matrix reaktywacja'' co ''Matrix rewolucje'' to dla mnie dno, ledwo dotrwałem do samego końca, kompletnie beznadziejny, w zasadzie nie zrozumiałem nic z tej części, może to spowodowane jest tym że nie za bardzo przepadam za filmami science-fiction, ale oglądać latających ludzi, którzy zabijają się na śmierć, a przy tym nie odnoszą żadnych obrażeń to ewidentnie nie w moim typie. Dla mnie trylogia Matrix nie posiada żadnej logiki, nie wiem czym reżyserowie kierowali się tworząc tak bezdennie głupie widowisko.

Przyznam szczerze że, obejrzałem całość Matrixa tylko i wyłącznie z powodu obecności Fishborna w filmie, i może trochę ze względu na obecność Weavinga, bo gdyby nie oni, to nie wiem czy drugi raz byłbym w stanie zmarnować cenne kilka godzin na oglądnięcie tego dziadostwa...

ocenił(a) film na 9
ocenił(a) film na 7
Predator2012

:) podsumowałeś to najlepiej jak można było. Koleś nie lubi S-F i ogląda takie filmy... wtf? Nie ma innej opcji żeby mu się to nie podobało.
Jak się ogląda westerny to nic dziwnego, że po takiej dawce fantastyki naukowej czacha dymi"D

ocenił(a) film na 5
luk11c4

Częściowo ma racje,przereklamowane gówno,bardziej oglądane przez wielu bo była moda na matrixa,ja jej wtedy nie uległem,obejrzałem niedawno i stwierdzam że nic specjalnego.

ocenił(a) film na 7
dochulla

a jesteś może fanem S-F, czy tylko 007? bo bądź co bądź, to ma znaczenie. Ja też nie oglądałem go w roku 2003, bo miałem 11 lat, oglądnąłem niedawno całą trylogię i muszę przyznać że 2 i 3 to typowo sequele na kase, ale mimo wszystko część serii i następcy 1 i jak dla mnie wcale nie najgorsze filmy. Jak masz inne preferencje, to nie dziwota, że sie nie podoba.

ocenił(a) film na 5
luk11c4

Ja w 2003 kończyłem technikum,ale jestem stary hehe,w każdym gatunku filmowym jest mnóstwo dzieł które są bardzo dobre,także nie tylko bonda lubię,nie mam czasu ocenić na tej stronie wszystkiego co obejrzałem,bo pewnie miesiąc bym tu siedział i oceniał:)nie mam tyle czasu,masz racje,jedynka była przełomowa dla kina w ogóle ,może z tym gównem przesadziłem,ale pozostałe 2 części to dla mnie nic specjalnego.

ocenił(a) film na 7
dochulla

no i tutaj się z tobą umiarkowanie mogę zgodzić. Ja też jestem nieobiektywny, bo Matrix obok serii Star Wars jest moim ulubionym filmem; Matrix ma drugie dno religijne(gnostycyzm) i to jest dla mnie interesujące bo jestem wierzący, dodatkowo przedstawia całkiem realną możliwość istnienia matrixa tu i teraz, co daje do zastanowienia. 2 i 3, to rzeczywiście skoki na kase, można by z nich zrobić 1 dobry film bez bezsensownej paplaniny o niczym (co było głównym tematem 2 części...).

ocenił(a) film na 5
luk11c4

No ja jestem zdecydowanie nie wierzący,wierzę w siebie jak już hehe,może jakby obie części zrobili w jednej pigułce byłoby lepiej.Oglądając 2 i 3 miałem troche wrażenie przerostu formy nad treścią,ale to tylko moje odczucie.

ocenił(a) film na 10
sebek_08

moja mama tez nie lubi Matrixa :D ale za to przepada za Potopem czy krzyżakami :p

ocenił(a) film na 9
sebek_08

To nie do końca science-fiction to metafora

ocenił(a) film na 5
sebek_08

Zgadzam się,przereklamowane gówno,nic ciekawego,kiedyś była moda na oglądanie matrixa,dzisiaj jej nie ma już i oceniam co najwyżej 5/10.

sebek_08

Żeby zrozumieć w pełni tę trylogię trzeba ją ogładnąć nie raz czy dwa. Kilka razy ją obejrzyj to może zrozumiesaz tylko nie zwracaj uwagi głównie na efekty specjalne i na walki ale zwróć główną uwagę na treść wszystkich trzech filmów to na prawdę zrozumiesz matrixa.

ocenił(a) film na 3
you_can_dance

2 i 3 to potężne gnioty dla kasy

ocenił(a) film na 9
Pawliq8888

Nie zgadzam się to całość jako trylogia poprostu

użytkownik usunięty
K_96

Jako całość jest średnia.

ocenił(a) film na 8
sebek_08

ja też wolę pooglądać seriale na TVN,a najbardziej Detektywów

użytkownik usunięty
bartekj1

a ja Trudne sprawy, hahha