ha! a to dobre! :D faktycznie, masz racje. chociaz w gruncie rzeczy to nie ma znacznia. maszyny moglyby trzymac ludzi rownie dobrze w imitacji starozytnego egiptu albo nawet epoce kamienia lupanego. po odlaczeniu, nowego "zycia" i tak musieliby uczyc sie na nowo. po wyrwaniu z realiow sredniowiecza widok kosmicznej technologii, statkow, maszyn i calej destrukcji prawdopodobnie stutkowalby ciezkimi urazami psychicznymi wiekszosci odlaczonych, a przystosowanie sie do nowych warunkow twaloby prawdopodobnie nieprzecietnie dlugo. pomijajac ten fakt, do wyjscia z matrixa niezbedny, przynajmniej w tej konwencji, jest telefon stacjonarny, zatem z punktu widzenia maszyn rozsadniej byloby trzymac ludzi w sredniowieczu. ;] nawet jesli po odlaczeniu nie oszaleliby na samym starcie, to prawdopodobnie nie mieliby mozliwosci wnikania do systemu :P no chyba, ze zamiast telefonów uzywaliby golebi pocztowych albo cholera wie czego :D

Nie mogli trzymać ludzi w imitacji średniowiecznej z kilku powodów:
1. Nie opłacało im się to; w średniowieczu liczba ludności była kilkanaście razy mniejsza, wiec nie pomieścili by aż tylu potrzebnych do zasilania. No chyba, że zrobili by kilka "matrixów" ale to już by popsuło klimat filmu;p

2. W średniowieczu/starożytności śmiertelność była dużo dużo większa.

3. Maszyny "nie pamiętały" średniowiecza. Świat który "odtwarzał się" ponownie w matrixie był kopią tego co już kiedyś się działo. Więcej mamy dokładnych wiadomości o świecie począwszy od ery internetu (1990+?) niż o tym co działo się 500 czy 2000 lat temu.
Może już to już próbowali ale za dużo ludzi się budziło bo czuło, że coś jest nie tak?

4. W dzisiejszych czasach łatwiej jest inwigilować ludzi niż 500 lat temu;)


W sumie równie dobrze mogli by trzymać ich całe życie w śpiączce?

Albo użyć słoni. Długo żyją, zapewne także wydzielają dużo ciepła, a ich psychika nie jest tak zawikłana jak ludzka. :)