muzykę się słucha wpasowuje w obraz,zdjęcia i efekty ogląda i podziwia ale treść trzeba poczuć,zakończenie nie mogło być inne to wszystko już było Wachowscy pokazali własną interpretację przekazu .Mówicie głodne kawałki , głupie teksty ,fantastyka, a co potraficie zrozumieć z rąbka prawdy w tym przekazie.Zrobione jest arcydzieło na czasy tak zawirowane w fizycznej iluzji naszego własnego Matrixa,trzeba to poczuć sercem a nie zawładniętym przez Ego umysłem. Piękny film choć zbajerzony wszystkim co uwagę przyciąga, lecz po recenzjach widzę że pomyslodawcy zapomnieli o tym że "nie rzuca się pereł między wieprze", pozdrawiam .