Latające stwory i kolesie z bombowcami ! Totalne bzdury nie dla ambitnych !
Zgadzam sie z SAW.Ten koleś to jakiś amator kina akcji.Widać że ma mleko pod nosem.
Matrix Rewolucje to najgorsze część trylogi.
Drogi SAW4... to się nazywa science-fiction, taki gatunek w którym charakterystyczne jest to, że ma w sobie elementy fantastyczne i ciężkie do wyobrażenia w dzisiejszych czasach.. Dlatego też, ludzie znający się trochę na filmie nie mowią na filmy tego typu 'totalna bzdura'.
Jak dla mnie Rewolucje to jeden z najbardziej niezrozumianych i niedocenionych filmów w historii kina. A najśmieszniejsze jest to, że ludzie myślą, że wiedza lepiej od samych Wachowskich co jest 'matrixowe' a co nie.. To jest ich autorskie dzieło i oni sami wiedzieli od samego początku jak ma wyglądać. No ale ludzie nie lubią zmian i jak tylko Reaktywacja pomieszała im w główkach i wyszli z kina z nowymi pytaniami, to zaliczyli sequele do gówien. Ale to przecież nie wina Wachowskich że większość ludzi nie ma pojęcia o filozofii i to co miało być inteligentnym odniesieniem zostało odebrane jako tani, sztampowy chwyt marketingowy, wyładowany patosem niczym przemówienia Stalina. Bracia po prostu przeliczyli się, myśląc ze inteligencja widza stoi na wyższym poziomie..
Jak ktoś ma jakieś rozsądne argumenty czemu sequele Matrixa to ścierwa, to proszę bardzo, chętnie wdam się w interesującą polemikę (byle na poziomie)
Aha, te latające stwory były również w pierwszej części, której już, jak rozumiem, za ścierwo nie uważasz.. a kolesie z bombowcami? WTF?
To jest niewątpliwie najlepsza z części, efekty specjalne pierwsza klasa!!! Ta bitwa z maszynami była wspaniała, zakończenie też niczego sobie, a muzyka powala. Chyba najlepsze Sajensfikszyn jakie widziałem. 10/10
Sajensfikszyn ? Moim zdaniem pozostałe części matrixa to tylko próba wyciągnięcia od nas kasy. W porównaniu z pierwszą częścia - rewolucja i reaktywacja są naciągane. A te maszyny bojowe ludzi to niewypał - gdzie one mają pancerz ? I to zabawne ładowanie tych maszyn - no poczułem się jak podczas II wojny światowej...
Strasznie nudziłem sie na tym filmie.Nie mogłem doczekać sie końca.A końcowa walka Neo Vs Smith dobiła mnie całkowicie.