XD Nie pisz takich rzeczy bo jeszcze ktoś uwierzy i wyda pieniądze w kinie na ten gnio..

Dlaczego mam nie pisać swojej, oczywiście subiektywnej, opinii o filmie? Wg mnie nie jest to gniot.

XD nie pisz takich rzeczy bo jeszcze ktoś uwierzy i wyda pieniądze w kinie na ten gniot.

He,dokładnie,jak mozna w tym filmie widziec kunszt filmowy :D

To jest produkcja komercyjna a nie oscarowa, nie musi posiadać kunsztu filmowego, wystarczy że zapewnia rozrywkę.

Ja nie oczekuje filmu oscarowego,ja oczekuje dobrze technicznie wykonanego filmu a nie na poziomie klasy B.

A tak z ciekawości co konkretnie było takiego złego technicznie w tym filmie?

Duzo,gra aktorska b.przecietna,muzyka wtorna,zadnego fajnego nowego motywu muzycznego,ale najgorzej wypadly efekty specjalne,sa biednie zrobione,do tego szybki montaz,krotkie ujecia,pewnie mialo wygladac efektownie ale co z tego jak w ogole nie angazujace a i sama choreografia walk tez słaba.Dla mnie Matrix 4 ogolnie jest taki plastikowy,nijaki bez charakteru do takiej trylogii to mu daleko.

Zgodzę się co do muzyki, wyraźnie widać brak Dona Davisa który tworzył ją w trzech pierwszych częściach. Mogę jeszcze dodać że generalnie Keanu Reeves to drewno aktorskie i to widać na ekranie. Walki faktycznie to już nie to co w poprzednich częściach, ale wg mnie dają radę, szczególnie jak sobie przypomnę film Snake Eye z tego roku. Co do efektów to mi nie przeszkadzały, musiałbym jeszcze raz obejrzeć żeby ocenić na ile były złe. Oczywiście filmowi daleko do trylogii, faktycznie brak mu tego charakteru, już tak nie angażuje widza, ale to dlatego że historia w nim zawarta już nie jest tak epicka, wymyślona na siłę, z czego trochę sobie żartują w samym filmie. Mi mimo tych minusów film się podobał, może dlatego że myślałem że to będzie gniot, a jednak wg. mnie było 7/10, taki dodatek do trylogii będący dopełnieniem dla tych którym mało było po przednich częściach.