Jak w temacie - ludziska się tu wyćwieżają wylewając żale na nowego matrixa, wytykają błędy i pytają dlaczego? A odpowiedź jest prosta jak drut: zamiast skoku w króliczą norę mamy po prostu prymitywny skok na kasę z Naszych portfeli. Fani wiele sobie po tym filmie obiecywali i wygląda na to, że aktorzy też. A tym czasem twórcy (z Wachowską/Wachowskim na czele) wszystkich nieźle nabili w butelkę