Mało osób wie, że bracia Wachowscy napisali Matrixa będąc pod silnym wpływem podlądów Fryderyka Nietzschego. Głównie koncepcji nadczłowieka i woli mocy. I od tego trzeba zacząć żeby zrozumieć w pełni ten film, bo bez tego by go nie było.
W fabule filmu Wachowskich obecne są odniesienia do różnych religijnych i filozoficznych motywów, i nie przeceniałbym aż tak wpływu koncepcji Nietzschego. Z motywów filozoficznych szczególnie wyróżniłbym nawiązania do platońskiej metafory jaskini.
W końcu Matrix podobnie jak świat cieni do którego przywykli platońscy jeńcy, jest tylko iluzją, grą pozorów, która mami ludzkie zmysły. Zaludniający wirtualne więzienie ludzie żyją od urodzenia z kajdanami, których nie mogą poczuć czy zobaczyć, sam program jest tak zaprojektowany przez jego twórców, aby zagwarantować niewolnikom przynajmniej na poziomie podświadomości poczucie, że są obdarzeni wolną wolą i w związku z tym posiadają pozorną możliwość decydowania o swoim losie. Morfeusz mówi tłumacząc, Neo, czym jest Matrix ,, To świat, który umieszczono ci przed oczami, aby ukryć prawdę’’. Na pytanie wybrańca,, Jaką prawdę?’’, odpowiada,, Że jesteś niewolnikiem, Neo. Jak każdy inny?’. W słowach Morfeusza ujawnia się więc oczywista aluzja do fragmentów platońskiej przypowieści. Tak jak jeńcy w uwięzieni w jaskini widzą przed oczyma tylko cienie realnych przedmiotów, ludzi i zwierząt, tak też ludziom uwięzionym w wirtualnym więzieniu dane jest oglądać w czasie swego życia tylko i wyłącznie świat Matrixa stanowiący jedynie odbicie realnej rzeczywistości końca XX wieku. Świat programu podobnie jak cienie na ścianie w platońskiej grocie ukrywa przed niewolnikami żyjącymi w wirtualnej rzeczywistości prawdę o realnym obrazie świata.
Jeśli chodzi natomiast o inspiracje religijne, to nie można nie zauważyć obecnych w filmie aluzji do podstawowych założeń religii gnostyckiej. Przede wszystkim koncepcji świata jako więzienia w którym ludzie znajdują się w stanie snu z którego nie mogą samodzielnie całkowicie się obudzić. Sposobu postrzegania ludzi jako istot na wpół boskich więzionych w ziemskiej rzeczywistości przez złego boga stwórcę zwanego Demiurgiem. Idei zbawienia sprowadzającego się do wyzwolenia z ciemiężącego ludzkość świata, jednak co także istotne zbawienia które zastrzeżone jest tylko dla wybrańców, jednostek ponadprzeciętnych. Znamienna dla gnostycyzmu jest także koncepcja tzw. wybawianego wybawiciela która zakłada że zbawca ludzkości ma narodzić się w będącym więzieniem kosmosie. Gnostycki wybawiciel jednak podobnie jak pozostali pogrążeni w śnie ludzie, nie może samodzielnie, pomimo posiadania pewnej bożej iskry wyrwać się z więzienia którym jest otaczająca go rzeczywistość i potrzebuje pomocy posłańca przybywającego z zewnątrz.
Dzięki za wypowiedź, ale chciałbym podkreślić, że to co napisałem było na podstawie wypowiedzi braci, które znalazłem na amerykańskich stronach fanowskich. Co do Platona i religii - można tak interpretować film i jest to dość celne, natomiast sami bracia wspominali tylko o Nietzschem i miejscami o Marksie.
Nigdy nie spotkałem się z tą wypowiedzią. Słyszałem natomiast o tym że Larry miał stwierdzić w jednym z wywiadów udzielonych niedługo po premierze filmu że jest kobietą uwięzioną w ciele mężczyzny i dlatego tak przemówiły do jego wyobraźni koncepcje gnostyckie. Gnostycy twierdzili bowiem że człowiek składa się z trzech elementów tj.ciała, duszy i boskiego pierwiastka zwanego wewnętrznym duchem a czasami nawet wewnętrznym człowiekiem. Ten trzeci element jest więźniem ciała i duszy. Pełne wyzwolenie od ograniczeń będącego więzieniem świata mógł wg. gnostyków osiągnąć tylko człowiek który poprzez dążenie do prawdy odkrył w sobie ten boży pierwiastek. Do poznania go wzywało popularne wśród gnostyków hasło z delfickiej świątyni Apollina "Poznaj samego siebie" którego skróconą wersje widzi Neo przed swoimi oczami w domu wyroczni.
Jeśli interesują cię treści gnostyckie obecne w filmie Wachowskich to mogę ci polecić analizę Mari Gierat którą znajdziesz pod tym linkiem http://www.gnosis.art.pl/e_gnosis/biblioteka_gnosis/kinema/gierat_matrix.htm
Możesz też zapoznać się z tekstem Mariusza Dobkowskiego http://www.gnosis.art.pl/e_gnosis/biblioteka_gnosis/kinema/dobkowski_matrix.htm