Napiszcie mi dlaczego waszym zdaniem ten film powinien być w TOP 10 (czy gdziekolwiek wysoko) i
mieć wysokie oceny typu 9 lub 10.
"Olej hr_dooku, to troll filmwebowy i psychofan tego filmu. Wyzywa każdego kto ma inne zdanie niż on."
Hipokryzja na tiptop. Nie dziw się Raze, że cię wszyscy olewają.
Szczyt dziecinady Raze. Znowu skopiowany wpis. Czy ludzie w twoim wieku już tak mają? Że używają internetu tylko do trollingu?
PS Dla mnie najlepszym filmem w historii kina jest "Magnolia" tumanie.
Jeżeli też uważasz Matrixa za straszny gniot to wystaw adekwatną ocenę do swoich słów, bo osiem oznacza , że bardzo ci się MAtrix podobał .
Autorowi raczej nie chodziło,aby film znalazł się w top100 przed wszystkimi tymi tytułami, no i porównywanie Matrixa do jakiegokolwiek filmu Bergmana jest raczej nie na miejscu. I dlaczego akurat wymieniasz obok siebie Kieślowskiego,Bergmana,Tarkowskiego,Felliniego i Kubricka?
Nie tylko oni mają na to monopol. I szczerze powiedziawszy większość tych filmów to bełkot, ale to już temat na inną dyskusję.
Pierwszy z brzegu: Stalker - pełen symboliki zrozumiałej jedynie dla autora, który bez niej jest niczym. Nie opowiada konkretnej historii, nie ma konkretnych bohaterów, którzy charakteryzowaliby się konkretnymi cechami. Mnogość interpretacji nie może być obroną samą w sobie dla filmu
Nie można porównywać tak skrajnych tytułów.
I jaki masz w tym Stalkerze psychologiczny aspekt? Z estetyką się zgodzę, ale to,że jakiś filmy ma np. filtr powodujący,że postrzegamy świat w sepii, nie znaczy jeszcze,że jest arcydziełem.
I czego dowiedziałeś się z tych dysput? Cytować może każdy, sens cytatów już nie każdy zna.
Nie próbuje imitować, ale nim jest, a ponadto łączy w sobie cechy typowego blocbkustera.
Nikt ich nie porównuje, ty nadal to robisz, w jednym rzędzie stawiając Terminatora i Solaris
Pod jakim względem nie dorównuje np. Ojcu chrzestnemu? Bo nie ma scenek rodzajowych z życia rodziny mafijnej?
Kino akcji ma to w sobie że może być efektowne i mogą się tam lać po mordach. Czego oczekiwałeś po Matrixie? Drugiego Stalkera?
Teraz idź np. na forum "Mrocznego Rycerza", "X-Men" i zarzucaj im że leją się po mordach i jest za dużo efekciarstwa zamiast filozoficznych dysput.
Bo to nie kino typu "komputerowe efekciarstwo i nawalanie po mordach". Jak można czegoś takiego wymagać od kina radzieckiego,w dodatku dramatu z 79 roku w reżyserii Tarkowskiego?
Ale jaką psychologią i aspektami moralnymi? Konkretniej, jeśli można.
Nie tłumacz mi fabuły, bo ta jest prosta jak budowa cepa i można ją przeczytać w opisie filmu.
Sensem życia? Puste słowa. Zona nie urzekała niczym. Nie była piękna, nie działy się w niej cudowne rzeczy. To była zwykła wiocha,gdzieś na Ukrainie albo Białorusi, gdzie rosły trawska, dookoła pełno było ruin i byłych PGR, a powietrzu unosił się zapach komunizmu.
Tylko,że Aliens 3 to jeden z gwoździ do trumny całej serii Obcego.
Ale, co ma data urodzenia i ilość dni przeżytych na Ziemi do oglądania filmów?
Nie można porównywać Matrixa ze Stalkerem, dramatu z saj faj, pseudo liryzmu i psychologizmu z blockbusterem.
Raczej jest tylko wizytówką stylu Finchera, a koncept zakładający,że na planecie skazańców wszyscy należą do jakiejś sekty...ech, no cóż.
Nie jest przegadany. Po prostu: Obcy w nim to potworek z CGI, fabuła jest dość schematyczna i niezbyt angażująca, a w zakończeniu powinien się pojawić Predator łączący oba uniwersa.
Klimat jest zupełnie inny, widać tutaj lubowanie się Finchera w thillerze.
Miały lepszą wizję Obcego, bo efektów tam prawie żadnych nie było poza masą plastiku i kostiumów. AvP miał potencjał, ale trzeba było zrobićte filmy wcześniej, po sukcesie Predatora z Arnim
No jasne,ale, co to ma do tego o czym gadamy?
Historia i pomysł wyjściowy miał potencjał czyli spotkanie dwóch perfekcyjnych łowców.
A kto mówi o tym,że był niepokonany? Zabijał perfekcyjnie, potrafił się przystosować do każdego środowiska, z ekstremalnym włącznie, w jego żyłach płynął kwas i rozmnażał się bardzo szybko.
Ale jaki film zżyna z Obcych i Aliensów?
Jakie schematy niby kopiuje?
Ta krew ma sens nie tylko na statku, ale również w bezpośrednim starciu, w jakimkolwiek pojeździe, kompleksie bądź w otoczeniu czegoś organicznego.
Raczej piramida nie miała na celu uwypuklenie tej umiejętności.
Dostałbyś karabin i podczas serii w twarz chlusnąłby ci kwas
Dla Ciebie widocznie też był zbyt inteligentny skoro oceniłeś na 2.
http://www.filmweb.pl/film/Stalker-1979-30808/discussion/Ameryka%C5%84skie+SF+vs .+rosyjskie+SF,2350954
Wskaż mi proszę to założone przez josa na forach Grawitacji i Marsjanina tematy w których dostrzegłeś tą lawinę hejtu.
Coś mi się wydaje, że te twoje oskarżenia są całkowicie bezpodstawne albo, co mniej prawdopodobne po prostu stanowczo wyolbrzymiasz skalę pewnych zjawisk.
Widzę że się ani trochę nie pomyliłem.
BTW. Co sądzisz o działalności użytkownika impactor?
Czy twoim zdaniem na forum ''Prometeusza'' powinien powstać kolejny temat z cyklu ''Biblia w 5 minut...''?