PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=628}

Matrix

The Matrix
7,6 831 875
ocen
7,6 10 1 831875
7,9 52
oceny krytyków
Matrix
powrót do forum filmu Matrix

Wielu nie widzi w Matrixie żadnego przesłania. Muszę przyznać, że również kiedyś był to dla mnie jedynie film akcji. Jednak to się zmieniło. Ci bardziej spostrzegawczy na pewno dostrzegli w filmie setki wskazówek, podtekstów i odwołań. Aby zrozumieć przesłanie tego filmu pomocne jest obeznanie w filozofii buddyjskiej do której film się odwołuje. Można także dostrzec wątki nawiązujące do filozofii rastafariańskiej. Drugim dnem tego filmu jest przedstawienie niewoli w jakiej autentycznie żyje zdecydowana większość ludzkości, niewoli umysłów. To wcale nie jest jakiś wymysł, bo na mentalnym poziomie Matrix naprawdę istnieje i podobnie jak w filmie większość ludzi śpi i nie zdaje sobie nawet z tego sprawy.

Polecam książki Eckhart Tolle "Potęga teraźniejszości" i "Nowa Ziemia" a także Anthony de Mello "przebudzenie"

Nie dziwię się, że dla wielu nie widać przesłania, bo krystalizuje się ono dopiero po zagłębieniu w tematy duchowości, wątki buddyzmu i rastafari.
Według mnie Matrix to naprawdę głęboki film, na tyle głęboki, że może być dla niektórych niedostępny. Do tego powierzchowna sfera akcji i ogólny pomysł filmu jest świetny więc ja uważam ten film za arcydzieło.

P.S. Zauważyłem że na tym forum okropnie dużo jest wymądrzania się i patrzenia z góry, mieszacie się z błotem i bluzgacie na siebie. Proszę więc, nie odpowiadajcie agresywnie na mojego posta. Jeśli ma ktoś coś ciekawego do powiedzenia to niech to będzie dyskusja na poziomie.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
dominiksk

Masz rację. Matrix korzysta z wielu znanych dogmatów i dobrze, może ktoś się nimi zainteresuje.
Jeśli chodzi o film - jest przezajebisty, ale znalazłem logiczny błąd.

Wyrocznia informuje Morfeusza, że znajdzie wybrańca, a wybrańcowi mówi, że nim nie jest. Z tego wynika, że Neo nie będąc wybrańcem nie musi ratować Morfeusza, skoro nim nie jest. To skomplikowane, ale logicznie - jeśli Morfeusz nie znalazł wybrańca (którym wg wyroczni Neo nie jest), a miał go znaleźć, to i tak nie mógł zginąć, bo go nie znalazł. Czyli Neo (nie będąc wybrańcem) mógłby siedzieć i pierdzieć w stołek :D

Nie zmienia to faktu, że film jest boski :)

ocenił(a) film na 10
kyloss1

Tylko, że Matrix jest trylogią i w 3ciej części Wyrocznia powiedziała mu, że musi 'poznać sam siebie' (Wiedziała od początku, że jest wybrańcem, ale to on musial sam w siebie uwierzyć, a nie w jej słowa). Tym bardziej, że na początku był zagubiony i wszystko go przerastało, a jak juz wcześniej wspomniał 'nie wierzył (wczesniej) w przeznaczenie, bo nie podoba mu się to, że coś włada jego życiem'.

Ale i tak jest wiele błędów, które zauważyłem po kilkukrotnym juz oglądaniu tego arcydzieła. Nie ma filmu idealnego, a temu filmowi niewiele brakuje do bycia takim.

Fabuła - 10/10
Efekty specjalne - 10/10
Muzyka - 8/10

ocenił(a) film na 10
d0r089

No tak, tylko wtedy trylogią nie był ;) Oczywiście są też błędy czysto realizacyjne - np jak Trinity strzela agentowi na dachu ("dodge this") w skroń, a potem koleś leży z dziurą w czole :D
Gdzieś czytałem, że 1wsza część Matrixa miała stosunkowo niewielki budżet i nie przewidywano dalszych części, ale to szczegół. Najbardziej nuży mnie 3cia część, a najczęściej oglądam 2jkę... może dlatego, że 2jka dzieje się w większości w matrixie, no i te sceny walk są po prostu (...)
http://www.youtube.com/watch?v=0Ezr_4LtC_w
już nie mówiąc o walce ze Smithami, kiedyś to sobie zwolniłem w odtwarzaczu i tam jest wszystko tak świetnie dopracowane, że łeb urywa :D

ocenił(a) film na 10
kyloss1

To nie do końca tak. Wyrocznia informuje Neo, że ma potencjał, ale na coś czeka, czyż nie? Może na następne wcielenie. I w końcówce Neo ginie. Dopiero po powrocie do życia pokazuje pełnię możliwości, wcześniej tylko próbował.
Z perspektywy całej trylogii odniosłem wrażenie, że "wybrańczość" Neo mogła mu się przytrafić nie z jego winy. Tzn nie urodził się wybrańcem, ale determinacja Morfeusza, miłość Trinity, nienawiść Smitha i przepowiednie wyroczni zmusiły go do podążania drogą wybrańca.

kyloss1

Wyrocznia powiedziała Neo, że nie jest wybrańcem bo jeszcze nim nie był, stał się nim kiedy w siebie uwierzył

ocenił(a) film na 7
dominiksk

podzielam zdanie, że dzisiaj ludzkość jest często i wszędzie ogłupiana. Sam jestem wyznawcą tezy, że "w sejmie siedzi banda złodziei i gdyby tylko chcieli, to by przywrócili porządek w kraju". U nas takie rolowanie jest szczególnie łatwe po 89 roku.

albo ekologia. Znaczna większość zielonych, w dyskusjach przytacza tylko ogólniki brane z mediów, żadnych konkretów. No i są zieloni, ale w temacie.

ale to co przedstawiasz dominik, to wydaje mi się być nadinterpretacją. Wszak w matrixie wróg nie udaje przyjaciela. To niewola w czystej, agresywnej postaci.

ocenił(a) film na 10
MegaSzczota

Może nie mieszajmy polityki do filmów? Nie wiem o jakim porządku mówisz, jakiś raj na ziemi? Zapomnij.

ocenił(a) film na 7
kyloss1

pretensje takie do autora tematu.

mówię o realnym porządku. Jak napisałem, jestem wyznawcą tezy, że Polska tak wygląda świadomie przez cwaniackich złodziei bądź nieświadomie przez kompletnych idiotów w sejmie. Stawiam na to pierwsze, patrząc chociażby na cwaniakowanie tuska.

reprezentujesz właśnie ludzi którzy uważają, że nic nie da się zmienić.
2 złote za litr benzyny?
co? bogatsze państwo?
dla was to niemożliwe. Nie mówię, że to Twoja wina, że tak myslisz, właśnie twierdze, że myślisz tak bo ktoś Ci tak kazał myśleć, jak napisałem, rolowanie ludzi po 89 roku stało się banalne.

ocenił(a) film na 10
MegaSzczota

"właśnie twierdze, że myślisz tak bo ktoś Ci tak kazał myśleć" - Ty robisz dokładnie to samo. Twoim matrixem jest pewnie Piss, ok, mamy demokrację i każdy sobie może wierzyć w różne bzdury. Bezzasadnie wchodzisz w polityczne tematy, a do tego są inne fora, żebyś tam dał upust swoim emocjom z tym tematem związanym. Twoja (dla mnie osobiście chora) frustracja odnośnie ogólnie mówiąc kraju, w którym żyjemy, ma się nijak do filmu, więc może byś sobie darował te bzdety, albo je uskuteczniał gdzieś indziej.

ocenił(a) film na 7
kyloss1

autor tematu mówi o niewolnictwie. mi takie przyszło do głowy, to piszę. Jeśli Ci się nie podoba to po co kontynuujesz wątek?

Rozwinięcie wątku i pisanie "nie pisz już" jest co najmniej dziwne.

imo propaganda dalej działa, bo w Twojej opinii istnieją tylko dwie partie.

"Twoja (dla mnie osobiście chora) frustracja odnośnie ogólnie mówiąc kraju, w którym żyjemy, ma się nijak do filmu, więc może byś sobie darował te bzdety, albo je uskuteczniał gdzieś indziej."

-wygląda na to, że wyrażenie "interpretacja własna" jest Ci nie znane.

"każdy sobie może wierzyć w różne bzdury"
-nie ma to jak konkretna krytyka, mniam.

ocenił(a) film na 10
MegaSzczota

Idiotów w sejmie jest nieco mniej niż na forach. Mam nadzieję, że do sejmu nie trafisz, żeby robić ten "realny porządek". Nie wiem czemu ktoś usunął moją odpowiedź, w sumie dwie, może masz jakieś układy z adminami? Tak wyglądać ma ten Twój porządek? Przecież to Twoje posty są polityczne, zupełnie irracjonalne i je powinno się usunąć, ale ok, kogo obchodzą Twoje kompleksy w temacie o Matrixie.

ocenił(a) film na 7
kyloss1

o_0 nie mogę uwierzyć w to co czytam....

na temat moich poglądów znowu tylko generalizujesz, więc mnie nic nie przekonało, a Ciebie ośmieszyło. Dowiedziałem się tylko, że jest irracjonalne (co ciekawe, powiedziałeś to, nie znając w ogóle szczegółów - ba - ogólników moich poglądów. Tak ot sobie wyzwałeś, bo są inne od Twoich)

jeżeli dziwi Cię, że ktoś usunął Twoje posty, nie moje, to napisz to do jakiegoś moderatora i wyjaśnij. Oskarżeniem, że to za sprawą mojego znajomego admina wystawiłeś sobie świadectwo, nie mnie.

ocenił(a) film na 10
MegaSzczota

Szkoda słów. Nie dogadamy się, więc baw się dobrze.

ocenił(a) film na 7
kyloss1

jeżeli dalej nie potrafisz zarzucić nic konkretnego poza tymi infantylnymi ogólnikami, to owszem nie.

ocenił(a) film na 8
MegaSzczota

czytam i musze powiedziec ze sam wszedles na tory paradoksu, sam wszak rzucasz ogolnikami, jestes jedynie laickim zwolennikiem teori spiskowych jakich wiele, albo uraczasz nas tutaj aksjomatami ktore sa dla kazdego inteligentnego czlowieka znane, kazdy klamie, kazdy chce sie dorobic i jak to powiedzial slynny dyktator, latwiej oszukac milion niz jednego czlowieka, ale my o tym wszystkim wiemy...

ocenił(a) film na 10
sceptyku

True.

Ja także dopiero niedawno zrozumiałem ten film, może przez wiek, w końcu jak pierwszy raz ujrzał światło dzienne miałem 9 lat. Tak czy inaczej jest to ciekawa metafora życia, aczkolwiek dla osób ze skłonnością do schizofrenii trochę niebezpieczna buehehe. Na pewno jeszcze coś zostało w tym filmie czego jeszcze nie odkryłem, ale kwestią czasu (a raczej odtworzeń Matrycy) jest kiedy do pewnych aspektów dojdę.

Co do przestrzelonej skroni-czoła na dachu. Właściwie nie wiadomo czy to jest dobrze zrobione, ponieważ Trinity początkowo przystawia pistolet do skroni, a agent odwraca się w jej stronę. I teraz trzeba sobie dopisać w jakiej pozycji był pistolet. Ale przyznaję, podczas oglądania filmu to razi. Jeszcze jeden moment zapadł mi w pamięć, mianowicie walka Neo ze Smithem na stacji metra. Smith uderza dwa razy w filar, za drugim razem widać ewidentnie na ścianie przed uderzeniem zarys/sklejkę/tynk/punkt w którym ma pęknąć "beton". Mogli to jakoś dopracować, nawet komputerem byłoby łatwo.
Film OFC 10/10.

PS. Jeżeli MegaSzczota chciałeś odpowiedzieć na posta to było przeczytać także Postscriptum autora tematu ;]

Pozdrowionka.

ocenił(a) film na 10
krecik013

Witam,
Jako, że podjąlem ten temat, czuję się w obowiązku go dopełnić.

Dziś "przypadkiem"( nie wierzę w takie przypadki;) ) natrafiłem na pewien link

Dokładnie tak postrzegałem Matrixa i nie dawał mi on spokoju przez długi czas. Okazuje się, że to nie tylko moja (nad)interpretacja, a realny sens i przesłanie filmu.

Cytat:
"Po ukonczeniu prac nad filmem "Matrix" (1), bracia Wachowscy wypowiedzieli znamienne slowa, ze ludzie dopiero za jakies 20 lat zrozumieja prawdziwy przekaz tego filmu. Chodzilo im oczywiscie
o ogol ludzi, a nie pojedyncze jednostki."

A oto wspomniany link:

http://www.globalnaswiadomosc.com/whatthebleep.htm

ocenił(a) film na 10
dominiksk

a co do kłótni w temacie to kurcze..... ludzie, naprawdę da się dyskutować i prowadzić ciekawe dialogi, nawet ostre i zacięte bez obrażania się i generowania negatywnych emocji.
Uwierzcie, że takich emocji naprawdę jest już dość, co widać w każdych wiadomościach i na każdym kroku...
Pokój ludzie ;-)

ocenił(a) film na 7
dominiksk

oczywiście że tak, ale jeśli ktoś mnie nazywa "brzydko", nie wiedząc co mam do powiedzenia, (bo jedynie to było w pewnym sensie przedstawienie, a nie omówienie tego co myślę i uważam) no to widać, że nie da się w normalnym tonie porozmawiać. Choć sam sobie się dziwie, że zareagowałem, powinienem takiego kogoś olać ;]

ocenił(a) film na 7
MegaSzczota

xd ale kiedyś był ze mnie super-zbuntowany chłopiec. Nie traktujcie tego co wtedy pisałem do końca poważnie :P

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones