Witam! Film oceniłem na 9/10, jest zdecydowanie rewelacyjny i jedyny w swoim rodzaju.
Jako w filmie tak ogólnie, podobał mi się pomysł wniesienia takiej fabuły, która sama
przez siebie wnosi efekty specjalne! Ale do rzeczy, może nie to że nie zrozumiałem, a to iż
się zdziwiłem tym że:
-Matrix [jako program] był jeden, w którym byli wszyscy ludzie, połączeni ze sobą. Nie było
zaś tak, że każda jednostka ma "swój matrix", a otoczenie to fikcja. I tu nasuwa się
pytanie, dlaczego więc ludzie widząc "dziwne" wydarzenia nic nie robią? Trochę to
przereklamowane. Przykład: scena gdy Neo ucieka od agentów i jeden z goniących
agentów uderza zwykłego człowieka tak mocno że ten odlatuje. Można by wywnioskować,
iż wcześniej było więcej takich dziwnych zdarzeń, lecz ludzie żyją normalnie i nic im do
tego..
-Druga sprawa to pozyskiwanie energii, wszystko się zgadza "wojna z ludźmi", więc w
taki sposób wykorzystują "wroga" zamiast go po prostu zniszczyć. Ale po kiego akurat tak
pozyskiwać energie jak jest wiele innych i bardziej owocnych sposobów na pozyskanie
tegoż surowca?
Za odpowiedzi z góry dziękuje i pozdrawiam :)
Myślę że te pytania należałoby skierować raczej do scenarzystów. Co do drugiego, no cóż ta kwestia była już poruszana na forum, pojawiły się podobne sugestie że maszyny jako istoty inteligentne powinny bez problemu znaleźć jakieś łatwiejsze w pozyskiwaniu i mniej kosztowne w utrzymaniu źródła energii. Pod tym linkiem znajdziesz zapis tej dyskusji http://www.filmweb.pl/film/Matrix-1999-628/discussion/%C5%BArud%C5%82o+energi,14 60242
Cała koncepcja filmu opiera się na tym że mamy w nim ukazane miliardy ludzi żyjących w wirtualnym świecie programu komputerowego, i nie mających o tym najmniejszego pojęcia. Twórcy filmu musieli znaleźć jakieś uzasadnienie dla istnienie wirtualnej rzeczywistości Matrixa, więc wymyślili tą całą historyjkę z maszynami które wykorzystują ludzi jako źródło energii ponieważ ci zakryli niebo. Wiem że zabrzmi to banalnie ale gdyby maszyny całkowicie eksterminowały gatunek ludzki to wtedy nie byłoby Matrixa. Można oczywiście dywagować na tym czy Wachowscy nie mogli znaleźć lepszego uzasadnienia dla przetrzymywania ludzi w Matrixie. Newsgrabber stwierdził że wystarczyłby inny komentarz Morfeusza który stwierdziłby ,,Że maszyny zostały stworzone/powołane do opieki nad ludźmi. Ale ewoluowały samoczynnie i po udoskonaleniu swojej inteligencji doszły do wniosku, że najpełniejsza i najdoskonalsza dla człowieka realizacja tego postulatu jest możliwa jedynie przez pełną kontrolę nad ludźmi, tj. trzymanie ich w kisielu, ciągły monitoring stanu zdrowia i karmienie ich sztuczną rzeczywistością, bo prawdziwa niesie za sobą niebezpieczeństwa.'' Takie uzasadnienie chyba nawet bardziej by pasowało do filmu, nasuwałoby widzowi skojarzenia z systemami totalitarnymi w których to tworzono mechanizmy umożliwiające władzy całkowitą kontrolę nad społeczeństwem, oficjalnie dla dobra jednostki. Oczywiście jak wiadomo Piekło dobrymi chęciami jest wybrukowane, i wszyscy wiemy do czego te dobre intencje prowadziły.
Co do pierwszego pytania, nie do końca się zgodzę z tym co sugerujesz, otóż część jednostek domyśla się że coś jest nie w porządku z otaczającą ich rzeczywistością chociażby Neo, czy bohater filmiku "Kid's Story" (To jeden z serii filmików z cyklu Animatrix ). Matrix jest filmem w którym możesz znaleźć liczne aluzje do dzieł Literackich (Alicja w krainie czarów), czy koncepcji filozoficznych. Są to elementy które w dużej mierze zdecydowały o sukcesie tej produkcji, gdyby nie to Matrix byłby zwykłą mieszanką kina akcji i Sci-Fi. Właśnie ze względu na te elementy do fabuły filmu należy podejść z pewnym dystansem. Sama koncepcja świata w której mamy miliardy zniewolonych nie znających prawdy ludzi, i niewielką garstkę tych którzy znają prawdą o świecie każe szukać w tym filmie nawiązań to Platońskiej metafory jaskini. Platon posługując się tą metaforą pokazał jak postrzega on społeczeństwo, jak ocenia możliwości intelektualne zwykłych ludzi. W metaforze tej widzimy uwięzionych w jaskini ludzi, skrępowanych łańcuchami. Za plecami więźniów, na zewnątrz coś się dzieje i oświetla te wydarzenia blask porannego słońca. Ludzie nie mogą opuścić pieczary, wolno im jedynie śledzić wzrokiem ruchy cieni pojawiających się na ścianie, do której są przykuci. W pewnym momencie nie odczuwają już ucisku łańcuchów- są przekonani, że dane im jest obserwować życie wolne i autonomiczne. Cienie, z którymi przyszło im współistnieć poczynają traktować jako istniejące rzeczywiście i posiadające byt niezależny. Na podstawie tej scenki rodzajowej, Platon pokazuje jak wygląda położenie człowieka, który egzystuje w świecie iluzji, wiedzie płytki żywot bez celu i wzniosłych ideałów, a wiedza jego jest czystą imaginacją. Platon za pomocą obrazu jaskini chciał pokazać jakie wg. niego są możliwości intelektualne większości ludzi, tylko niewielka garstka jest w stanie zerwać kajdany i wyjść na zewnątrz jaskini by poznać prawdę o otaczającym nas świecie. Platon posługując się tą metaforą pokazywał swoją pogardę dla systemu demokratycznego, który oparty jest na przeciętnych obywatelach, wskazywał że demokracja to ustrój oparty na niewiedzy i braku kompetencji, w którym zanikają elity. Uważał że idealny ustrój to taki w którym społeczeństwo składa się z trzech grup Mędrców, Wojowników oraz trzeciej grupy czyli rzemieślników, kupców, chłopów. Oczywiście cała władza skupiona jest w rękach niewielkiej grupy mędrców, czyli tych starannie wykształconych, którzy posiedli wiedzę o otaczającym nas świecie. Myślę że wizję świata zaprezentowaną w filmie Wachowskich (a nawiązującą do koncepcji Platona), można traktować też jako metaforę otaczającej nas rzeczywistości, obserwując to co się dzieje wokół nas możemy zadać sobie pytanie czy nie żyjemy w swego rodzaju Matrixie kreowanym przez podatne na naciski środki masowego przekazu w których treść debat politycznych często wyznaczana jest przez pewne niepisane zasady politycznej poprawności, w których pewne poglądy, opinie spychane są na margines jako politycznie niewygodne, niezgodne z pewnymi głównymi trendami. Kreowanym przez polityków, którzy często świadomie wmawiają opinii publicznej kłamstwa realizując w cyniczny sposób swoje polityczne cele. Wystarczy wspomnieć w tym miejscu fałszowane z inicjatywy polityków raporty amerykańskiego czy brytyjskiego wywiadu które skutecznie przekonały opinie publiczne w tych państwach o rzekomym istnieniu broni masowego rażenia w Iraku, i pozwoliły na interwencje zbrojną na bliskim wschodzie. Spojrzeć na polityków partii republikańskiej, którzy budowali swój kapitał polityczny na straszeniu amerykańskiego społeczeństwa groźbą masowych ataków terrorystycznych ludzi wyposażonych w broń masowego rażenia, czy też na Baracka Obamę który zapowiadał radykalną zmianę w amerykańskiej polityce, mamił społeczeństwo amerykańskie obietnicami wycofania wojsk z bliskiego wschodu, a de facto w sferze polityki odnośnie tego regionu został kontynuatorem polityki poprzedniej administracji. W tym kontekście film porusza kwestie dotyczące tego czym jest wolny wybór, Merowing w drugiej części trylogii mówi że wybór jest iluzją stworzoną przez tych którzy mają władzę, można się zastanowić nad znaczeniem tych słów patrząc na funkcjonowanie obecnych demokracji, i zastanowić się nad tym czy aby nie mają one często charakteru nieco fasadowego. Cóż Matrix to film Sci-fi i do pewnych elementów jego fabuły należy podejść z pewnym dystansem i wyrozumiałością. Postarać się poszukać w pewnym elementach filmu drugiego dna.
Z góry przepraszam za ewentualne nieścisłości w mojej wypowiedzi, ale było dosyć późno gdy pisałem ten obszerny post.
Podziwiam i dziękuje. Napisałem dosyć krótki post z konkretnym pytaniem, co nie oznacza iż nie miałem głębszych refleksji. Tak właśnie myślałem, pytanie do scenarzystów stąd wcześniejsze stwierdzenie "może nie to że nie zrozumiałem, a to iż się zdziwiłem tym że". Za te małe "niedopracowanie" odejmuje 1 pkt, stąd ocena 9/10, moim zdaniem można było lepiej wymyślić tą "definicję", ale to już nie nasza działka. Nie będę się rozpisywał nad głębszymi przemyśleniami nt. fabuły i przesłania, ponieważ to nieodpowiedni temat, dlatego też dziękuje za obszerną wypowiedź [przeczytałem 2x] i pozdrawiam :)