PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=628}

Matrix

The Matrix
1999
7,6 854 tys. ocen
7,6 10 1 853693
8,0 99 krytyków
Matrix
powrót do forum filmu Matrix

O czym jest Matrix ?

użytkownik usunięty

Jestem zwolennikiem tego filmu, wobec czego nie uzurpuje sobie prawa do obiektywnej oceny.
Film mi sie podobał, więc automatycznie twierdzę, że jest dobry.
Jednakże jego największa siła tkwi w fermencie, jaki sieje wszędzie - posród zwolenników ( czy żyjemy z matrixie ?), jak i przeciwników ( banalna chała).
Należy pamiętać o czym jest film jako forma przekazu, zanim zacznie się kopać "Matrixa". Film jest zabawianiem ludzi. Jest sztuką jarmarczną, w której fabuła jest nieistotna, jeli jest dobrze opowiedziana. Bo film pochłania czas. Jest zrozumiałe, na całe szczęcie,że nie wszyscy jestemy tacy sami, więc zawsze jednym filmbędzie się podobał - innym nie.
Po prostu idąc do kina łykamy swoją pigułkę trochę na oslep - wybieramy się na Pana Tadeusza a tu widzimy takie głupoty, jak Matrix.
Ja sie w kinie bawię, więc nie szukam w nim oryginalnoci, lecz bajerów. Bajerem jest i wysadzenie wieżowca ( nie zawsze komputerowo), jak i zdjęcia dookólne ( to jest rzeczywisty bajer Matrixa). Jak się do tego doda dźwięk DD 5.1 to całosć hula nieziemsko ( poniewaz jest sci-fi, no nie ?).
Tak naprawde polecam ogladanie Matrixa w domu - sam tak zrobiłem, katując się do momentu otrzymania płyty z Amazonu, bowiem złudzenie podobieństwa do gry komputerowej jest jeszcze większe.SW kinie póki co pograć w Diablo nie da rady :-((((
Podsumowując - na Matrixie można się dobrze bawić o ile nie oczekuje się przeżyć bergmanowskich i logiki filmu dokumentalnego. To jest kino. Pamiętajcie Hitchcocka, który mówił : "Jesli chcę komus cos pprzekazać - idę na pocztę".
Na koniec fajne jest obserwowanie rozbieżnosci uwag widzów oczym jest Matrix - każdy widzi inny film. Zarówno blondynki, jak i szacowni recenzenci.
Poniżej cytuję dwa przykłady za listą dyskusyjną pl/rec/kino domowe. To są przykłądy rzeczywiste, a nie wirtualne ;-)) Chcecie, czytajcie, ale Matrixa oglądajcie.
" Bohater "Matrixu" Noe (Keanu Reeves) gra przewodniczacego stowarzyszenia
dzialajacego przeciwko wszechobecnym komputerom. Wierzy, ze prowadzi
normalne zycie w 1997 r. Kiedy w swoim laboratorium zostaje pochwycony przez
tajemnicze fale, zmienia sie jego obraz widzenia swiata. Wydaje mu sie, ze
on i reszta ludzkosci zostali umieszczeni w komputerze z XXI wieku."

"Raz udalo sie ich powstrzymac. Zabili mu za to syna i juz nie bylo nikogo,
kto móglby stanac na ich drodze. Dzis zakonczyli realizacje swego
przedsiewziecia - wieza Babel zostala zbudowana. Oto Endlösung, rozwiazanie
ostateczne: Matryca, a wewnatrz niej rzeczywistosc, w której byli
omnipotentni, wiedzieli wszystko, mogli byc wszedzie. Czlowiek zyskal
atrybuty Boga, wiec uczynil sie Bogiem. Obietnica Weza sie spelnila.
Uczniowie przewyzszyli mistrza doprowadzajac do perfekcji dzielo kreacji.
Zapomnieli jedynie, ze On bierze udzial w tej grze od samego poczatku. Juz
wybral narzedzia swego gniewu... Ta hard cyberpunkowa produkcja to uczta dla
oka. Udowadnia, ze nie wystarczy umiec grac: by byc wirtuozem, trzeba zmusic
instrument do placzu. Tworcy wycisneli z kamery ostatnia kropelke bolu. "