zdecydowanie się zgadzam. Gdy po raz pierwszy obejrzałam ten film byłam w totalnym szoku!!! Ale kolejne części- beznadzieja....

Tak samo pomyślałem dawno temu. Kończąc na pierwszej części w zasadzie matrix jest nie do podważenia. Ja pomyślałem, że to właśnie przez film matrix my, ludzie mieliśmy się o wszystkim dowiedzieć. Większość potraktuje film jak film ale część poczuje jak neo, że zawsze wiedziała, że coś jest nie tak na świecie i wyjdą jakoś z matrixa. Po to powstał film, żeby powiedzieć całemu światu o jego istnieniu! :) To taka moja teoria.

basstec może hehe ale jak to ktoś powiedział w filmie Matrix "niewiedza jest błogosławieństwem" ;)

Ja widziałam jedynie część pierwszą. Zaczęłam drugą, ale szybko zrozumiałam, że nie spodoba mi się i ją wyłączyłam. Może zrobiłam źle, a może dobrze... Nie wiem. Jednak pierwsza część bardzo mi się podobała i chętnie do niej wracam.