Film zasługuje na góra 6/10 a pod filmem ludzie urządzają takie burdy na forum bo film nie
dostał 10/10 co ich tak bardzo to irytuje że piszą cale książki klócąc się o to jednocześnie
robiąc z siebie kompletnych idiotów i co najbardziej mnie bawi to wyzywają innych od
gimbusów czy innych takich i tak właśnie filmweb staje się miejscem pojedynków ludzi
którzy nie powinni nawet zakladać na nim konta.
Jeszcze moje argumentacja oceny:
1/10 efekty które jak na ten rok produkcji prezentuje się naprawde dobrze
2/10 ogólnie za pomysł i za efekt zieleni który daje filmowi niezwykły klimat
3/10 soundtrack
4/10 kostiumy
5/10 fabuła raczej średnia ale patrząc z perspektywy tamtych lat to film zrobił niezapomniane wrażenie i wniósł coś nowego do kina SF
To jeszcze napisze co mi się nie podobało w tym filmie to że był robiony raczej pod efekty które przerywają ciągnącą się nude w całym filmie co teraz może się wydawać troche kiczowate a drugie co mi się nie podobało w tym filmie to wschodnie sztuki walki które lekko mówiąc nie pasowały do tego filmu i to chyba tyle.
to kwestia gustu... widzę że nie lubisz sf tak jak ja musicali stąd nie potrafisz spojrzeć na ten film tak jak patrzą na niego Ci którym się podobał ...
wiesz, nic nie napisalem takiego że mi się nie podobał ani też że nie lubie filmów SF i nie wiem co ma do tego gust, jak jakiś film jest kompletnym dnem który nie powinien mieć wyższej oceny niż 1/10 to powiesz że każdy ma inny gust, chyba że ci chodzi o konkretny gatunek jak to napisałeś że nie lubisz musicali których to najbardziej nie lubie zaraz po komediach romantycznych. Skoro tak bronisz tego filmu że powinien mieć 10/10 to uzasadnij za co niby powinien dostać taką ocene jak uważasz ten film za arcydzielo.
Dałem ocene 5/10 i jej nie zmienie chociarz mieli by mi dopłacić za to.
dałem taką ocene tym filmom bo na więcej nie zasługują i nie będe się z tobą kłócił bo chyba tylko o to ci chodzi
a tak poza tym nie daje oceny patrząc na punktacje innych , a jak już o tym mowa to nie ocenileś jeszcze żadnego filmu co może znaczyć że pretendujesz do miana gimbotrola ktory ma na celu sprowokowanie autora tematu żeby został on usunięty z powodu naruszenia egulaminiu.....
nie prowokuje Cie i nie kłóce się .. ;) spokojnie ... ;) co do filmów to oceniłem już prawie 900 tylko tego nie możesz zobaczyć ... sorry .. ;)i nie jestem gimbotrole cokolwiek to znaczy ... wyluzuj się nie każdy dyskutując chce się kłócić ...
to nie wytykaj mi że oceniam filmy SF na góra 5/10 albo mniej bo trzem filmom dałem 7 pkt a jedemu nawet 9, no chyba że ci się wzrok pogorszył (taki żart) po obejrzeniu tych 900 filmów i nie dopatrzyleś czegoś
nie wytykam .. tak napomknąłem.... czego to nie dopatrzyłem ? ... 9/10 pewnie chodzi o Cube... fajny film ale dla mnie jedynie 7/10.. Tu widzę różnicę fabuły .... od początku wiadomo że wszyscy zginą a przeżyje głupek... no i fakt że cały film to kilkoro ludzi zamkniętych ..żadnej przestrzeni...ale mimo to podobał mi się mimo że fabuła ma się nijak do Matrixa.. Matrix 10/10 ... poprostu nie umiem opisać dlaczego.... z innej beczki .. ile Ty masz ocenionych ? heh ciekawość moja ;)
jeszcze nie widziałem żeby ktoś porownywał fabułe jedego filmu z drugim i nie wiem jaki masz cel w tym, a jak już o fabule to twoje tlumaczenie można potraktować jako koopletną głupote albo jako szczyt mądrości, ale nie ma sensu się o to sprzeczać a co do tej przestrzeni to można uznać jako jedyny minus ale w filmie glównie o reakcje ludzi którzy się znaleźli w takiej sytuacji a gra aktorów wedlug mnie jest mistrzowska z tym "glupkiem" to można się zgodzić albo i nie.A wracając do twojej oceny to nadalnie nie znam argumentacji twojej oceny przy której upierasz jak ten osioł i się pojedynkujesz z każdym który daj o jeden punkt mniej od ciebie, śmieszny gość z ciebie ci powiem
chociarz na początku dyskusji nieźle mnie wk...........ś.
a z tej drugiej beczki to narazie ocenionych około 40 filmów a obejrzalem ich conajmniej 300 ale niebardzo je pamiętam więc się wstrzymam od oceny bo tu strach dać 8 /10 punktów a bez uzasadnienia swojej oceny lepiej nie ryzykować rozszarpaniem przez tych wybitnych krytykow jacy tu są.
z nikim się nie pojedynkowałem nigdy o ten film. widzę to tak że Ty się wolisz pojedynkować o to że ten film nie zasługuje na ocenę jaką ma..a porównywanie fabuły jest istotne bo są filmy w których coś się dzieje i nie przewidzisz do końca co i stawiają wiele pytań i są też takie w których od razu wiadomo co się stanie...hehe chodzi Ci o reakcje ludzi w Twoim filmie ... jest taka jaka powinna być... wiadomo że w takiej sytuacji człowiek tak sie zachowuje a raczeje większość ludzi .. napisałem tylko że chyba nie lubisz sf a Ty się już wk...iłeś??? no to ładnie ... coś taki nerwowy..??? a filmy mozesz tu oceniać i nie komentować..unikniesz krytyki ;) jak byś miał tak każdy film uzasadniać oceną to z filmwebu byś nie schodził ...napewno pisząc ten post wiedziałeś że ktoś Cie zaczepi więc świadomi chcesz żeby ktoś Cie rozszarpał....tylko że narazie Ty rozszarpujesz mnie..wku...asz się, piszesz że jestem uparty jak osioł że śmieszny jestem ..co jeszcze?? że moje tłumaczenie to głupota hehe i najlepsze ,,gimbotrol,, no to kto tu kogo atakuje i rozszarpuje ? ;) no nic w każdym bądź razie podyskutowaliśmy...i dalej sensu rozmowy nie widzę bo się jeszcze znów zdenerwujesz i jakimś epitetem strzelisz...a po co mi to ..? pozdr ..
napisz najpierw za co ten film powinien dostać te drugie 5 pkt i wymień mi chociarz jedną rzecz co cie w nim jeszcze tak zafascynowało że odrazu dajesz 10/10 a co do gimbotrolla to pasuje do ciebie to określenie bo rozpisujesz się na pół strony a nic z tego nie wynika co można nazwać trollingiem a twoja ocena daje tylko domysły że zachwyciłeś się efektami w tym filmie co czyni cie gimbusem i trudno temu zaprzeczyć.Ja uzasadniłem swoją oceny a ty nie więc pisząc dalej to samo robisz z siebie kretyna który się kłóci o nic, przejrzyj troche tematy pod tym filmem i zobaczysz że jak ktoś się z kimś nie zgadza to mu odpowiada czymś konkretnym a ty.......sam sobie odpowiedz
Film zasługuje na conajmniej 9/10. Fabuła innowacyjna, wywraca do góry nogami cały świat. Gra aktorska świetna. Pomysł rewelacja. Efekty dobre. Ale z tego co widzę raczej surowy z ciebie krytyk... Może jak by nie dokrecili tych pozal sie boze 2 pozostalych matrixow to by to ludziom nie zepsulo pogladu na ten film...
Akurat nie kierowałem się dalszymi częściami bo nie ma nawet co prównywać ale to że postanowili nakręcić te dwie częśći ktore tylko ośmieszają pierwszą część to niestety trzeba przyznać racje, tylko nie wiem skąd ta ocena 7.3 dla tych gniotów........ale najgorze w tym jest fakt że pierwsza część ma tyle samo pkt i według większości pierwsza część jest na takim poziomie jak 2 i 3. Widać jak ktoś już pisał takie filmy są dla mas które łykną największe badziewie jakie im wcisną.
Ja wiem ktoś ty ..... jesteś programem "agent uparciuch" , zostałeś zaprogramowany żeby wystawiać Matrixowi ocene tylko 5 na 10 i nic a nic tego nie zmieni.
Wlaśnie po głębszych przemyśleniach postanowiłem podwyższyć ocene do 6/10 ale nie zrobilem tego ze względu na oceny innych ani z powodu ataków na mnie że jako zaniżam ocene.
Ależ zrobiłeś to właśnie przez to , bo jakby nie to wszystko, to nie było by tych głębszych przemyśleń
Nie mogłem dać 5,5 a pisałem że film zasluguje conawyżej na 6/10 więc postanowiłem dać tą szóstke
Przy Twoją argumentacji, moja to tylko kurz i piach...
A tak na poważnie. Z każdym postem grzęźniesz. Piszesz takie brednie, że mam naprawdę duży szacunek za cierpliwość do ludzi, którzy tu z Tobą dyskutują.
Matrix to generalnie film-ikona w swoim gatunku i pisząc o nim to co piszesz, po prostu strzelasz sobie w stopę... Napisz, że Ci się po prostu nie podobał i nie ma tematu, bo gadki, że zasługuje na tyle i tyle, zaśmiecają tylko to forum i zmienić nimi opinii innych ludzi też nie zdołasz...
Wiesz nikt im nie karze dyskutować ze mną odpisując w tak debilny sposób jak jeden wyżej a to że nie dałem 10/10 to tylko świadczy że troche myśle w przeciwieństwie do tych pseudo inteligentów co tu się wypowiadają ale sądząc po ich wypowiedziach to zwykle trole nie mający nic do powiedzenia czyli kłócą się o nic tylko powtarzają ciągle te swoje pseudo intelektualne bzdury jakie to film kiedyś tam zrobił na nich wrażenie.
Tylko kto sobiie strzela w stope, przecierz dałem 6/10 czyli wg mnie film jest dobry i nie o co tyle chałasu a zaśmiecaniem forum to możesz nazwać sprzeczki takich osobników jak pod moim tematem prowadzone przez takich jacy tu się wypowiadają.
debilne pytania....gdzie ty widzisz jakieś pytania do kogoś no i jeszcze jakaś głupia aluzja nie wiadomo z czego .... na tyle cie stać ... sam do siebie piszesz .... niby ja mam schizy .....
a jaki masz tytuł tematu ? Czy to nie jest debilne pytanie .... ?? nazywasz tu wszystkich pseudointeligentami a w avatarze masz postacie z filmów.. coś tu nie gra skoro film Ci się nie spodobał... trzeba było sobie dać Kevina skoro jest lepszym filmem ;)
jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem to nie wypowiadaj lepiej i powedz mi jeszcze jedno co ma avatar do oceny filmu którego nie lubie wg ciebie i wciąż się trzymasz tego zdania jak reszta intelektualistów tutaj.....(hahaha).....nie wiem kiedy oglądaleś pierwszą część matrixa i czy wogule go oglądaleś ale moge ci polecić obejrzenie go jeszcze raz bo chyba należysz do tych co widzieli ten film w poprzednim tysiącleciu i boją się że dali 10 filmowi który moglby się okazać poniżej ich oczekiwań....
pisze się ,,w ogóle,, tak na marginesie ;) a avatar już wyjaśniam...Ci goscie wystąpili w drógiej części filmu którą oceniłeś strsznie kiepsko...z reguły na avatarze ustawia się coś nam się podoba, co odzwierciedla to co lubimy... w Twoim przypadku ten avatar kompletnie nie pasuje ...hehe jak niżej ... wydurniłeś się ;) a o Matrix'ie to masz na tym forum najmniejszą wiedzę .... Ciebie poprostu boli to że ten film się ludziom podoba ...
Oczywiście że się wydurnilem argumentując swoją ocene pisząc co mi się nie podobało i podobało w filmie a ty biedny intelektualisto musisz odpowiadać ciągle tym samym jak reszta twoich kolegów poza jednym który napisał że 5/10 to max dla tego filmu i się zgadzam z jego zdaniem a ty dalej rób z siebie pajaca ale ci już nie odpowiem.
To już za późno. Najczęściej na 10pt oceniają ten film ci, dla których on w '99 roku właśnie był totalnym przełomem w sposobie myślenia - nie tylko o efektach specjalnych, tylko o SF w ogóle. To był krok milowy w kinematografii, a Ty w ciągu tych 4 lat od nakręcenia filmu już na pewno zdążyłeś zetknąć się z wieloma przykładami wykorzystania tego, co pokazano w Matrixie w innych produkcjach i nawet o tym wtedy nie wiedziałeś... Dlatego film mógł już nie robić takiego wrażenia.
Ja pamiętam dokładnie swoje odczucia po wyjściu z kina w 1999 roku i nigdy nie przestanę uważać, że to genialny film.
ja pierwszy raz widziałem go na DVD jakieś 2 albo 3 lata po premierze ... i tak wywrócił całe kino sf...sam pomysł na scenariusz jest genialny ... przedstawienie dwóch światów, który jest realny a który nie ...odniesienie do rzeczywistości, co jest prawdą a co fikcją ... do tego świetna muzyka, gra aktorska , efekty, dialogi ... coś czego nie było... to tak jak Tolkien napisał LOTR... a tego poprostu niektórzy nie pojmą...
O czym ty piszesz wogóle, to że film zrobił na tobie i większości ktorzy go widzieli to nie znaczy że jest jakimś wybitnym dziełem a to że wtedy to "było coś" to nie znaczy że film jest czy był dobry. Jeszcze na "dobitke" musze przytoczyć jedno zdanie z pewnego postu że film jest kierowany dla mas nie widzących nic poza efektami i czymś nowym czego jeszcze nie było wcześniej i właśnie tak film został odebrany czylli już góry film został okrzyknięty jako film wszech czasów chociarz szczerze można powiedzieć że jest średni..
Nie, no jasne - Ty za to masz wyłączność na obwieszczanie, co dziełem genialnym jest ;]
A cytat, który przytoczyłeś to jakiś bełkot jest, bo skoro piszący te słowa sam stwierdził, że film pokazał coś kompletnie nowego i jednocześnie stwierdza, że nie jest niczym nadzwyczajnym, to ja już nie mam nic do dodania - bez komentarza i tyle.
A Tobie polecam lekturę słownika j. polskiego tak przy okazji.
Ja pierdzielę stary. W dobie tak chujowej masówki w kinach ty nadal nie widzisz że ten film i w 99 i teraz jest oryginalny as hell jest majstersztykiem?
Jest tak dobrze zrealizowany, świetne ujęcia, sama fabuła rozpierdala mózg. Oceny na filmwebie są jak najbardziej trafne. Chociaż z czystym sumieniem 10 bym nie dał i tak naprawdę żaden film nie jest idealny.
Ja też nie lubie SF i to tymbardziej potwierdza klasę tego filmu. Nie podoba sie?Ok. Podoba się ale średnio?Zajebiście. Ale nie jest to gniot dla masówek, jak to ująłeś.
Pozwolę sobie cytować Twoją wypowiedź w dysputach, bo sam bym tego lepiej nie ujął. Pozdrawiam Tigercub!
Ten koleś (autor tematu) ma chyba jakąś totalną schizę - pluje na Matrix (szczególnie na 2 późniejsze, faktycznie słabsze części) a spójrzcie na jego avatar. Chyba, że to jakaś prostacka prowokacja ;-)
hehe faktycznie.. dobra spostrzegawczość ... zwłaszcza że goście pojawiają się chyba w dwójce ... (??) heh to dowód na to że niektórzy powinni przemilczeć swoją głupotę żeby się nie pogrążać ;)