To prawda .Matrix jest zupełnie nowym filmem. Takiego jeszcze nie było . Ma prawie same plusy pisze prawie same bo jest jeden ,dla mnie ogromny minus scena niczym ze "Spiącej Krółewny" lub "Królewny Snieżki". Chodzi mi oczywiście o scenę kiedy Trinythy całuję Neo,a ten jak za sprawą czarodziejskiaj różdżki ożywa i dalej walczy z agentem Smithem