Bardzo fajny film ale nie podobało mi się osobiście zakończenie, miałem nadzieję na jakieś lepsze zakończenie historii Maxima y Victora, szkoda.
Właśnie fajne. Pierwsza miłość, przystojny policjant. Maximo zorientował się, ze to karierowicz i wyleczył się z fascynacji. Wolałbyś, żeby kończyło się detaliczną sceną spoconego analu na dwunastolatku?