PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7614}
6,9 1,3 tys. ocen
6,9 10 1 1322
Mayerling
powrót do forum filmu Mayerling

Arcyksiąże

ocenił(a) film na 6

napewno był za nowoczesny jak na owe czasy i co gorsze krytykował politykę własnego ojca Franza Josefa, ale cesarz nie był takim potworem jak to się pokazuje w filmie, Vezera nie była pięknością na miarę Deneve . Film przedstawia oficjalne okoliczności tragicznego końca kochanów , przeczytalam małą książeczkę w której autor przytacza bodaj 12 możliwych wariantów wydarzeń ,łącznie z taką że Rudolf przeżył i został zmuszony do zmiany nazwiska i osiedlenia w Adampolu w Turcji gdzie dokonał żywota w 1940r. film ckliwy dla panien z dobrego domu 100 lat temu.

yuno

Chodzi Ci pewnie o książkę "Oskarżam Arcksięcia Rudolfa", autor podaje 23 możliwe powody śmierci arcyksięcia. "Mayerling" to film, który przedstawia oficjalną wersje na temat śmierci Rydolfa, w którą ja osobiście watpie, wiec ten film, w sensie historycznym, ma dla mnie takie same znaczenie jak "Sissi" z Schneider.

28111989

Zgadzam się, to film podobnie mający się do prawdy historycznej, co "Sissi" ze Schneider. Laikowi niemającemu pojęcia, o co chodzi, nakreśla sytuację i podaje pewne fakty, jednak zasadniczo odbiega od tego, co miało miejsce naprawdę. Ta miłość do Mary została wyolbrzymiona do niemożliwych rozmiarów, Mary mocno wyidealizowana i trochę trudno uwierzyć, że to właśnie z tej miłości i niemożności rozwodu z żoną Rudolf popełnił samobójstwo... historia mówi, że mała Vetsera była tylko jedną z wielu i do tego niewiele dla Rudolfa znaczącą kochanką... na szczęście w filmie nie pominęli kwestii spisku z Węgrami i postawy Rudolfa do ojca, bo została przedstawiona w miarę obiektywnie. Szkoda, że wersja samobójstwa z miłości wciąż pokutuje w historii i wśród ludzi, osobiście nie daję temu wiary, a jestem skłonna uwierzyć, że było to zabójstwo na zlecenie. Podobno w ciele Mary nie odkryto śladów po kuli, a rana Rudolfa daje pewność, że nie byłby w stanie sam do siebie strzelić z broni tego kalibru. Ale prawdy chyba się nigdy nie dowiemy... Mimo to, film bardzo przyjemnie się ogląda, a Shariff, Denevue i Garder rewelacyjni w swoich rolach, warto obejrzeć!

Ribanna

A ja myślę że to jednak było samobójstwo Rudolf był mocno niestabilny psychicznie ( mieszanka braku matki w dzieciństwie wrażliwość odziedziczona po stukniętej mamusi + kazirodcze związki w rodzinie ) dodatkowo chory wenerycznie co też w jakiś sposób oddziaływało na psychikę dodajmy do tego małżeństwo z przymusu z nie lubianą żoną + trudności w dogadaniu się z ojcem i mamy gotowy przepis na skłonności samobójcze. Zgadzam się że Maria nie była powodem samobójstwa a raczej towarzyszką dzięki której łatwo było przejść na drugą stronę... Rudolf do tego samobójstwa się szykował proponował wspólne samobójstwo prostytutce ale ta go wyśmiała ( poszła na policję ale ta niestety olała sprawę ) zresztą niedawno odnaleziono listy Marii do rodziny w której ta zapowiada samobójstwo

yuno

Yuno-mnie jako chłopaczynie z bardzo złego domu-film bardzo się podoba.