Bracia MacDonalds mieli rewolucyjny pomysł na jedną, pojedyncza restaurację, który nawet udało im się z sukcesem wprowadzić w życie. Ale niestety nie mieli pomysłu, co dalej.
Tymczasem zjawił się ktoś, kto miał pomysł.
Dlatego lepiej nie upierać się przy swoim, tylko budować zespół, który wspólnymi siłami...
warto zobaczyc tylko uwaga zaraz po zobaczenia przychodzi ochota tam pojechac i zjesc, zrobilem to heheh
Nic na świecie nie zastąpi wytrwałości. Nie zastąpi jej talent – nie ma nic powszechniejszego niż ludzie utalentowani, którzy nie odnoszą sukcesów. Nie uczyni niczego sam geniusz – nie nagradzany geniusz to już prawie przysłowie. Nie uczyni niczego też samo wykształcenie – świat jest pełen ludzi wykształconych, o...
niestety nie da się niczego osiągnąć. Trzeba dążyć do celu, powoli, bez pośpiechu, na spokojnie. Kolesiowi nie udawała się sprzedaż przeróżnych gadżetów. Trafił na maszynę do robienia shaków i od tego się zaczęło. Trafił na pionierów restauracji fast food, czyli słynnych braci McDonald, tam przejrzał na oczy i zobaczył...
więcej
Spójrzcie na recenzje:
RottenTomateos 7.1
https://www.rottentomatoes.com/m/the_founder
Media krytyk 7.2
(nie ma linka bo Filmweb blokuje linki i nawet nazwę do polskiego agregatora, trzeba wpisać w Google "mcimperium media krytyk"
zastanawia mnie jaki będzie film? Czy to coś w cyklu biografii ku refleksji z anty-mcdonaldowym przesłaniem? Tak by sugerował fakt iż film to dramat jednak z opisu aż tak wiele nie wynika? wie ktoś ?
W sieci pojawił się już zwiastun filmu: http://www.usatoday.com/videos/life/movies/2016/04/21/83301262/
Ukradł firmę, logo, nazwisko, pomysł, a nawet żonę... wszystko ma cudze, zwędzone, przywłaszczone, oszukane,
Film bardzo dobry.Szkoda , że losy braci potoczyły się w ten sposób.Prawdą jest że Krock stworzył imperium.
...ale nie chodzę do tej "restauracji" od dobrych kilku lat. To co się tam dzieje na "kuchni" to jest patologia. Szczurze bobki, łoniaki, flegma w zestawie to norma. I nie łudźcie się, że ktoś to nadzoruje. "Menadżer" zazwyczaj to dopiero zwyrol, a kamery to atrapy. Smacznego.
W sumie gościu miał pomysły, wizję i był kreatywny. Bracia mieli świetny biznes, ale nie umieli go rozprzestrzenić na większą skalę, co skazywało go na powolną stagnację lub właśnie na takiego obrotnego faceta jak Ray.
Ci bracia dali swoje błogosławieństwo Rayowi na rozwój ich biznesu, ale porzucili go, gdy ten...