PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1275}

Mechaniczna pomarańcza

A Clockwork Orange
1971
7,9 223 tys. ocen
7,9 10 1 222663
8,8 85 krytyków
Mechaniczna pomarańcza
powrót do forum filmu Mechaniczna pomarańcza

Doskonała

ocenił(a) film na 10

historia opowiedzina przez jednego z najbardziej "charyzmatycznych" narratorów w historii kina. Początek filmu czyli seria mocnych, nie chce używać słowa brutalnych, scen. Ogląda się je z zaciekawieniem, jednak potrafią wzbudzic odrazę. Nie będę opisywał treści filmu, ale krótko mówiąc jest dość porażająca. Sam film jest świetnie zrobiony, a rola Malcolma McDowella rewelacyjna. Do tego fenomenalna muzyka. Przecież to kultowy film. Nie spodziewałem się tak dobrego obrazu, po mim jednostkowym doświadczeniu z Kubrickiem(Eyes wide shut). Stan meczu 1-1.

ocenił(a) film na 9
IvanH

Niedawno obejrzałam "pomarańczkę" po raz któryś...
ale po latach i muszę przyznać, że znów zrobiła na mnie porażające wrażenie. To potworny banał, ale ten film chyba nigdy nie straci mocy przekazu. To jeden z nielicznych obrazów, który za fasadą scen przemocy, kryje szalenie bogaty materiał do rozważań, głównie na temat moralności. Cenię tę historię przede wszystkim za jej przewrotność - wyzbyty moralnych hamulców, okrutny Alex zyskuje w końcu sympatię widza jako ofiara resocjalizacyjnego eksperymentu, któremu też nie sposób odmówić okrucieństwa. Obrzydzenie uczynkami Alexa przenosi się na lekarzy. Podstawy etyczne zostają podważone - lubię ten natłok myśli, który Kubrick wyzwala tym filmem. Malcolm McDowell zawsze będzie mi się kojarzył właśnie z tą rolą. Natomiast nie chcę kojarzyć Kubricka ze wspomnianą przez Ciebie porażką, jaką niewątpliwie są "Oczy szeroko zamknięte".

ocenił(a) film na 10
killashandra

no więc
w sprawie dwóch filmów Kubricka możemy się zgodzić. Choc znam też osoby które "Oczy..." bardzo sobie chwalą. Wracajac do pomaranczy, tydzien temu kupilem książke ponoc jest lepsza od filmu, na razie nie miałem okazji sie do niej dobrać, bo przechwyciła mi ją siostra. PS Bardzo mi Cie tu brakowało, ostatnio jestem mało aktywny, a dzięki tobie filmweb znowu nabrał barw. PS2 Za pierwsze pół roku ostatnio wysłali mi nagrodę, film z Travoltą "teren prywatny" ale jeszcze go nie zobaczyłem.

ocenił(a) film na 9
IvanH

A zatem
mamy porozumienie. Ja nie znam nikogo, kto nie wieszałby psów na "Oczach...". Co do książki, to choć czytałam ją dość dawno, pamiętam ją dobrze i bardzo gorąco polecam. Film jest wspaniały, a powieść wspaniała w dwójnasób. Chociaż to niełatwa lektura, szczególnie ze względu na "nowomowę" Alexa, której w filmie jest bardzo niewiele. PS. Będę tu teraz częściej. PS2. Serdecznie gratuluję nagrody.