Film poleciła mi koleżanka,a z Waszych komentarzy na filmwebie byłem pewien że znajdę się w
grupie ludzi którzy ten film docenią,bo od dłuższego czasu mam skłonności do różnych
przemyśleń.Obejrzałem go ale ten mój pstryczek z tyłu głowy odpowiedzialny za przemyślenia
uruchomił się dosłownie ze 2 razy, i to na bardzo krótko przy dość oczywistych stwierdzeniach,a
reszta to dla mnie oczywistości że zło jest złe,dobro jest dobre,głwałty i przemoc.Nie zamierzam
się tu kłócić czy film jest dobry,ale chcę abyście pomogli mi otworzyć oczy na niektóre aspekty tego
filmu,bo mało prawdobodobne wydaje mi się że wszyscy chwalą film żeby nie wyjść na idiotów.