wybacz, ale jeśli ktoś pisze, że film jest ciężki, to znaczy, że wynudził się na nim jak mops, ale daje wysoką ocenę, bo to uznane dzieło i nie chce wyjśc na tłuka przed samym sobą i innymi, chce aby inni pomyśleli jakim to jest wielbicielem i znawcą "ambitnego kina"

film nie może byc ciężki, to nie równanie z całek

jest nudny, ale dobry. Idź Jechać kogoś innego

hahahahahaaaa
no,vesper-idealnie to ujelas.

"Jest nudny, ale dobry."

Świetne! Czasami mam problem, czy właściwie rozumiem i oceniam konkretny film.
Ale teraz, jeśli będe odczuwał nudę, sprawa będzie przesadzona: moja nuda swiadczy po prostu o tym, że film jest dobry!

Na tym boskim forum MP spotkałem się z różnymi dziwakami ,ale ten przerasta ich wszystkich .
Jak nudne może znaczyć dobre ? Oj , oj : DD
Czyli ,że jak np. kupię sobię książkę Danielle Steel,a ona będzie nudna jak flaki z olejem , to wtedy oznacza,że ta książka jest świetna ,tak ?

vesper possasz ?

Heeeeej! Mechaniczna pomarańcza NIE JEST ciężka! Jak ktoś ma ochotę pooglądać coś naprawdę ciężkiego i trudnego w odbiorze, to niech lepiej zmierzy się z kinem w stylu Bergmana albo Tarkowskiego. Mechaniczną może spokojnie obejrzeć przeciętny widz, jeśli tylko nie przeszkadza mu odrobina szaleństwa i fantazji:) NIE ODSTRASZAJCIE POTENCJALNYCH WIDZÓW!

Chyba trochę przeceniasz możliwosci tego "przeciętnego widza"... ;)

A ja bym powiedział, że film JEST ciężki, że JEST dobry i NIE JEST nudny.
To wszystko nie jest ze sobą sprzeczne.