Naszło mnie wczoraj na Megamocnego, więc dzisiaj przy okazji obejrzałam też "kontynuację". Płakałam. Wizualnie sraka totalna, momentami miałam ochotę oczy sobie wydrapać. Przypomina te plastikowe gównoanimacje dla kilkulatków z YT X D Wszyscy zaliczyli regress pod względem charakteru, główni źli ssą, banalny morał na...

Film wyszedł 1 marca
Czemu wciąż nie można oceniać?

Mam wrażenie że na youtubie za oceanem ten film stał się tematem numer jeden (a raczej fakt tego, jak koszmarnie się on zapowiada).
Mam cichą nadzieję że Megamocny jeszcze kiedyś dostanie dobry sequel na poziomie Kota w Butach na jaki zasługuje a ten koszmarek zostanie zapomniany lub uznany za niekanoniczny xD...

o co chodzi z tymi premierami przecież film już normalnie jest dostępny na Internecie

nie wiem co sobie myśleli twórcy przy tworzeniu tego czegoś, ale muszę przyznać że bardzo skutecznie zabili naprawdę sensownego bohatera wykreowanego w pierwszej częsci

Twory takie jak Pixar czy Dreamworks wypuszczają jedną, max dwie animacje w roku. Tymczasem Dreamworks wypuszcza dwie animacje w przeciągu miesiąca ( Ten Megamind i Kung Fu Panda 4 ), a pod koniec roku ma być jeszcze Dziki Robot. Myślałem może że Megamind został odsprzedany komuś, ale z tego co widzę to dalej...

Bardzo się ucieszyłem, gdy przed kilkoma miesiącami dowiedziałem się, że powstaje serial będący kontynuacją Megamocnego. Jeszcze bardziej zaskoczyła mnie informacja o powstaniu drugiej części. Niestety zwiastun, który nie dawno się pojawił kompletnie ostudził mój zapał. Ruchy bohaterów są karykaturalne, niczym z gier...