Cały film przyjemnie mi się oglądało, może to nie było doznanie jak potrawy serwowane w filmie ale wystarczyło, coś mnie śmieszyło, coś szokowało. Zakończenie, niby wszystko pasowało tematycznie ale zabrakło w nim emocji, takie zakończenie powinno trzymać na granicy fotela, być wykwintnym crescendem, tymczasem jest tylko talerzem chleba podanym w filmie.