6,7 8,3 tys. ocen
6,7 10 1 8289
6,5 8 krytyków
Metropia
powrót do forum filmu Metropia

7/10

ocenił(a) film na 7

Ja osobiście jestem pozytywnie zaskoczony. Jak już ktoś wcześniej wspomniał, film od razu przypomina Orwellowskie 1984, permanentna inwigilacja, wnikanie we wszelakie sfery życia. To wszystko jest otoczone oczywiście piękną i niecodzienną animacją (której chyba próżno nam szukać w innych filmach), choć mam co do niej pewne zastrzeżenia. Nie wiem czy było to zamierzone, ale niektóre postacie wyglądają strasznie sztucznie, jak kukły, weźmy tu pod uwagę choćby Anne, kiedy na nią patrze to zawsze wygląda tak samo, cokolwiek by czuła. To trochę zniesmacza. Pomijając mimikę postaci, w niektórych miejscach też ta animacja płata figle - niekiedy ruchy postaci są nierealne i dziwne, a przy scenie mycia głowy tym szamponem, nie wiem jak piana na głowie mogła się pojawić tak jak było to pokazane, koleś ruszał rękoma z boku głowy a piana pojawiała się od góry, ale to już taki mały szczegół, choć mnie jakoś raził w oczy. Animacja taka jak w tej produkcji wprowadza nas w świetny, ponury i mroczny klimat. Choć miejscami przydałoby się jakiegoś nagłego zwrotu akcji, bo po godzinie oglądania, w takim klimacie zaczyna to trochę nużyć i męczyć, a film jakoś nie zmienia się z sekundy na sekundę i nie wprowadza super napięcia, co może spowodować brak zainteresowania u widza przez taką monotonię. Co oczywiście nie zmienia faktu, że reżyser miał ciekawą wizję. Mnie dodatkowo film podobał się przez to, że strasznie lubię 1984, i podobają mi się tego typu klimaty. Poleciłbym zobaczyć to na dużym ekranie, nawet jeśli fanami takiej wizji świata nie jesteście, to zobaczcie choćby dla animacji.

7/10

ocenił(a) film na 8
nathaniel666

Może postacie mają taką słabą mimikę, bo ten świat już nie budził emocji i zapomnieli jak emocje wyrażać, ale to tylko moja interpretacja. Rozumiem, że film mógł się wydawać monotonny, ale ja go tak nie odebrałem. Też mnie zastanawiało dlaczego niektóre osoby (np główny bohater) mieli głowy nieproporcjonalnie duże do reszty ciała. Na pewno wszystko było zamysłem twórców i za to duże brawa. Pięknie stworzone miasta, każde zdjęcie jest fenomenalne. Zabawny motyw, że z zabawek przetrwało głównie Halo Kitty i Pokemony :)

ocenił(a) film na 4
nathaniel666

Postacie miały taką słabą animacje, bo się twórcom nie chciało przyłożyć / nie mieli kasy. Do tak szczegółowej i prawie fotorealistycznej "grafiki", aż by się prosiło o motion capture, no ale to nie jest tanie. Ja osobiście nie mogłem tego znieść. Albo się robi karykaturę, albo idzie w realizm, nie ma pół na pół. Już można by było przymknąć na to oko, gdyby opowiadana historia powalała, ale scenariusz mnie niestety nie porwał. Wystarczy, że w filmie jest przedstawiona antyutopia, z wszechobecną inwigilacją, a już ktoś to porówna do Orwella. 1984 to zupełnie inna liga.