Metropia
2009
Dialogi niezłe, fabuła choć wciągająca mogliby ją dopracować. Ogólnie ciekawa pozycja i warta obejrzenia. Na pewno nie głupie i nie nydne.
Film chwilami jest trochę przydługawy, akcja mogłaby być szybsza, ale klimat i scenariusz dobry . Fajny pomysł na inne graficzne ujecie komiksu .
Trochę z "Procesu" Kafki, trochę z "Truman Show", do tego cyber-punkowy klimat P.K. Dicka
oraz nietuzinkowa oprawa graficzna. Wszystko tworzy strawną całość, ogląda się miło,
jednakże na kolana nie rzuca - 6/10.
raczej taki sobie.kolejna szara myszka która wybawia świat z mocy tyrana. ale ogólnie da się obejrzeć.
Od strony technicznej nic nie mozna tej animacji zarzucic, no moze poza tym, iz postaci sa identyczne, pozbawione indywidualnych cech, jak roboty, albo masowka od kaliki odbita. Zero mimiki, wciaz ten sam wyraz twarzy. Anatomiczne znieksztalcenia tez nie maja zadnego logicznego wyjasnienia, rownie dobrze postaci mogly...
więcej
Wizualnie bdb film, posiada klimat, świetną muzykę, fabuła też jest ok, ale czasem dialogi przynudzały przez co mimo, ze film trwał tylko 80 minut to wydawało się, że niektóre sceny nieubłaganie się dłużyły. Brakowało również odrobiny dynamiki w akcji.
6/10
P.S. Najbardziej jednak rzuciło mi się w oczy...
"1984", "Alphaville", "THX 1138" i wiele wiele innych. Niestety, "Metropia" mimo ciekawej formy, ze swymi niespójnościami i naciągnięciami jest o klasę niżej. Szkoda.
...wielkie koncerny przejmują kontrolę nad ludzkimi umysłami za pomocą żelków haribo i maści na hemoroidy...
Cały czas miałem wrażenie, że film ten to parodia popularnych apokaliptycznie nacechowanych produkcji opowiadających o opanowaniu świata przez szalonego właściciela wielkiej korporacji. I tylko w ten sposób...
nudny a w dodatku głupi, idea kontrolowania ludzkich myśli szamponem :) przecież to
głupie jest....
animacja jako taka nawet ciekawa, choć ciut sztuczna....
Nie oglądałam filmu, ale ciekawi mnie dlaczego wszystkie przedstawione w nim postaci mają tak nieproporcjonalnie wielkie głowy?
4 za animację , 6 za klimat , 5 za muzykę , słabe 3 za scenariusz .
Scenariusz jest bardzo niedopracowany . A szkoda pomysł wydawał się całkiem fajny
Film piękny, klimatyczny, animacja troszeczkę sztuczna, ale grafika przepiękna, muzyczka nastrojowa, cóż chcieć więcej?
Jedna rzecz mnie zastanawia, czemu w przyszłości mają takie badziewne komórki?:)
Po co właściwie Nina chciała załatwić tatusia? Żeby przejąć władzę? Skoro tak, to miała milion okazji, aby podłożyć tę bombę sama, nie musiała w tym celu angażować Rogera.
No i sama organizacja korporacji kontrolującej umysły była żałosna. Gdyby większość Europejczyków miała mieć swojego nadzorującego urzędnika, to...
jestem świeżo po seansie... I nie wiem...
animacja dopracowana w najmniejszym szczególe, realistyczna mimika, rysy twarzy, głębia spojrzenia... Historia sama w sobie poruszająca i klimatyczna, mroczna i klimatyczna... Ale z drugiej strony-usiadłam, obejrzałam...i tyle... usiąść obejrzeć- zapomnieć... Niby coś w sobie...