W życiu nie widziałam gorszej chały i chłamu. Jednym słowem gówno, ktorego nie da sie nawet opisac slowami!!! Uciekajcie jak najdalej. Pierwszy raz w zyciu wyszlam z kina po 20minutach filmu. Lepszy od tego jest nawet gwiezdny cyrk na polsacie. Masakra!!!!!!!!
ha od Ciebie napewno nawet logicznie odpowiedziec nie umiesz to tylko sie załamac. brawo 20 minutowcu gdzie indziej mógbys sie pochwalic no ale nie jako krytyk ;]
Film koszmarnie słaby i kretyński!! S. King miał chyba rozwolnienie jak pisał tę szmirę!! Filmowa adaptacja tej powieści to połączenie rewelacyjnej techniki efektów specjalnych z początku lat 90-tych wraz z KOLEJNA wersją złych obcych stworów, wykopanych gdzieś z piachu, które mszczą się na rasie ludzkiej w otoczce mgły. Do tego ckliwy wątek miłości ojca do synka i kobieta dewotka strasząca biblijną apokalipsą! W żadnym wypadku NIE OGLĄDAĆ!! A ci co piszą że film jest bardzo dobry, chcą innych oszukać!
"W żadnym wypadku NIE OGLĄDAĆ!! A ci co piszą że film jest bardzo dobry, chcą innych oszukać!" nie no trzymajcie mnie bo skonam... ze smiechu :D
Ty o co tym ludziom chodzi ? naprawde jak juz tak znaj sie na filmach czekam na co najmniej dłuzy post no nie wiem na 500 słów co Ci w tym filmie sie nie podobało i co bys zmienił. Jak tak Ci sie nie podobało napisz co ale jak wspomnisz o efektach które w tym filmie nie grają zadnej roli, potworach , grze aktorów której Ci nie powinno byc dane oceniac ale to co miało byc prześłaniem tego filmu jak mam nadzieje zauwazyłes. Bo te posty ze to smira , gówno czy czego Cie tam mama przy stole nauczyła mówic to se daruj. CZy nie widzisz tam konfliktu religijnego, co trzeba zrobic gdu jest sie w ciezkiej sytuacji, prawdziwa wiara, zabawy motywami choćby rozmowa o tym jak ludzie zachowuja sie w sytuacjach stresowych i pózniej rzeczywiscie ta nawiedzona robi kropka w kropke to co oni mówili, dawno w kinie takiego czegoś nie było. Ty w potworach widzisz marne efekty, jestes jak ta nawiedzona co widzi w nich kare bożą, chce im skaładac ofiary, mysli ze jest wybrana. Tam nie ma boga... Sytuacja podobna jak w "Czarownicach z Salem" gdzie szukają Boga tam gdzie ich nie ma, ciekawe czy oglądalisci wszycy znawcy co krytykuja ten film nawet niektórych rzeczy w ogóle nie rozumiejąc. Jak czegos nie rozumiesz (zakładam tak bo nie umiesz sie wypowiedziec) to dlaczego to krytykujesz?
O co chodzi? Ja pisałem już wielokrotnie o co mi chodzi i nie moja wina, że niektórzy "krytycy" nie opanowali jeszcze czytania ze zrozumieniem. Jak masz z tym problemy, to wydrukuj sobie duużymi literkami, usiądź ze słownikiem i odszyfruj. Nie mów mi tez bucu co wolno mi oceniać, a czego nie! Nędzny chłystek jak ty nie jest odpowiednią osobą do wyznaczania kanonów oceny filmu, gry aktorskiej, przesłania itp. Każdy widz ma prawo do swojej opinii, którą jeśli chce, może zamieścić na forum. Radzę rozejrzeć sie dookoła... gwarantuję, że jeśli dobrze się przypatrzysz, dostrzeżesz tam coś poza czubkiem własnego nosa. Może dotrze wtedy do ciebie, że są tam inni ludzie, którzy mogą mieć odmienne zdanie. Nie pozdrawiam...
"ha od Ciebie napewno nawet logicznie odpowiedziec nie umiesz to tylko sie załamac"
Ty za to umiesz wspaniale. Co pokazałeś odpowiadając tutaj:
"nawet tego dobrze zrobic nie umiesz... kurde szkoda czasu na taki plebs... oszukać przeznaczenie 233 rządzi! "
Co do czekania na post gdzie ktoś wymieni wady filmu to masz go trochę wyżej. Wystarczy przeczytać, przemyśleć i ustosunkować się do niego. No, ale po co skoro zawsze można rzucić tekst o plebsie i tym samym uciąć niewygodny temat, prawda?
W ogóle masz kłopot z rozumieniem tekstu czytanego, bo jak możesz uparcie wmawiać, że dla mnie horror jest wtedy gdy padają setki trupów, gdy wielokrotnie pisałem, że właśnie w "Mgle", trupów, sieczki i efekciarstwa jest za dużo, co psuje klimat horroru. Horror może być udany i straszny, nawet bez kropli krwi na ekranie. Chodzi o stworzenie atmosfery i klimatu, której tu po prostu nie było.
No, ale co ja tam plebs wiem o filmach...
jakie tam efekciarstwo za marne pieniądze zrobione oszalłes? toz efekty były denne. Trupów widywałem wiecej,ale pare ładnych nawet smierci było, ale nie o to chodzi tu... czytaj wyzej jak chcesz sie dowiedziec...
Ja nie rozumiem, kurna, ludzi, którzy wychodzą po 20 minutach z filmu, za który zapłacili w całości, i jeszcze oceniają film na podstawie tych 20 minut, jakie widzieli. Z jakiej wy jesteście planety?
"bla bli blu bla bla bla, a oczy wielkie" (cyt. "ze zycie ma sens") dokladnie tak sie czuje juz czytajac to co piszecie :P
oszlag chcialem byscie mnie zrozumieli bo czytałem wasze posty i tam nic konkretnego nie ma wie c myslałem ze dwu linijkowe wypowiedzi was zadowolą.Pokaż mi palcem gdzie obiektynie i ze spokojem bez bluzgow wypowiadasz sie o tym filmie ? i gdzie konkretnie podchodzi do jego zagadniej nie określając go jako gówno ścierwo czy co tam lubisz. Masz troche godności? Tacy jak Ty moga wyprowadzic z równowagi ale ja mam ta satysfakcje ze przynamniej zwolenicy tego filmu podają wiecej konkretów a przeciwnicy wypowiadają sie w 2 zdaniach a jak chcesz by powiedzieli wiecej to sie obrażają... smutne
Nie wiem o co wam chodzi. Film genialny. Czytałem książkę, a film obejrzałem jakiś tydzień-dwa później i... Nie mogłem się oderwać. SZczerze żałowałem że nie poszedłem do kina na to. Lepszy od książki nie jest jak to z filmami bywa, ale ja mu daje 9/10
To prawda...oglądałem wczoraj w kinie(niespodzianka na nocnym maratonie) i film porażka. Już po zwiastunie można sie było tego spodziewać. Efekty jak w Świat Według Kiepskich...Jedynie co mnie ruszyło to zakończenie, Nieprzeciętne
to prawda do czego sie odnosisz;>? bo ja tylko o sposobie wypowiadania sie krytycznie mówie. Dla film był dobry i rarzą mnie efekty
to prawda do czego sie odnosisz;>? bo ja tylko o sposobie wypowiadania sie krytycznie mówie. Dla film był dobry i rarzą mnie efekty
ODP. Odnoszę się do pierwszego postu
Kompletnie się nie zgadzam ! Film bardzo dobry, nie typowy głupi bez jakiegokolwiek sensu horror, tylko obraz który ukazuje ludzi i ich strach, problem, wariacje- b.dobry
Nareszcie ktoś mądry napisał szczerą prawdę o tym filmie gówno i tyle co to wogóle za stwory kosmiczne duchy bym jeszcze zrozumiała ale to??!!psychoza
A co jest bardziej mądrego w stworach z kosmosu i duchach niż w stworach z innego wymiaru??? Mogłabyś wytłumaczyć...........bo dla mnie to wszystko jedno co to za potwory......
eee wez dziewczynko pisz spokojniej i z szacunkiem prosze każdy kto film nazywa gównem sam lepszy nie jest, jak sie wyrazasz krytycznie rób to z klasą...
Hehehehehe.....to mi sie ciśnie na usta :D z reszta tak jak w kinie.
Widze tutaj rozne wypowiedzi, jedne za a drugie przeciw.
Po I - ten film moglby byc naprawde dobry, gdyby wystepowal pod gatunkiem KOMEDIAm a nie HORROR. Przepraszam Państwa, ale jesli w kinie, sala pełna ludzi, w najstraszniejszych( z założenia) momentach filmu, zalewa sie smiechem to to nie jest horror. I nikt temu nie zaprzeczy. Jedni lubią macki i potworki, a drudzy nie, jedni lubia fabułe i klimat w horrorze, a drudzy totalną rzeźnie. Tu nic z tych rzeczy nie bylo, bo poprostu TO NIE JEST HORROR. Horror ma straszyc do jasnej cholery, a nie rozsmieszac. I jesli ktos jak tu widzialam porownuje MGŁĘ do OBCEGO.......przepraszam GDZIE TWOJ ROZUM!!! Trzeba byc naprawde na bakier z gustem, zeby tak kultowy hit porownać do czegos takiego niespercyzowanego jak film MGŁA.
Po II - pan "aktor" Thomas Jane....ehhhh, powiem tyle: błagam o litość!
Na brawa w tym filmie zasługuje jedynie Marcia Harden i nikt wiecej.
Po III - zakończenie....Zakończenie wydaje sie być czarnym humorem twórców tego pozal sie Boze filmu i przy okazji chcialabym powiedziec wszystkim, którzy nie czytali ksiązki, że Stephen King tego nie wymyślił! Totalna profanacja adaptacji ksiązek tego wielkiego autora.
Zakończenie pozostawia tylko niesmak i pytanie: "Jak po takiej 2 godzinnej meczarni w kinie, można tak bezczelnie zakonczyc to gówno".
I jeszcze jedno, ktos tu wczensiej napisal "5/10 za zakonczenie, bo bylo zaskakujące".
Prosze mi uwierzyc, ze gdy zblizala sie koncowka filmu, ludzie naokolo mnie wyszeptywali do siebie przewidujac takie zakonczenie, jednoczesnie parskajac ze smiechu pod nosem. Myslalam dokladnie to samo, ale stwierdzilam, ze no chyba nie posuną sie do tego i nie zrobia takiej zenady....niestety.
Cały film, tak samo jak zakończenie, jest totalnie przewidywalny.
Jesli ktos umie i lubi sie smiac, podkreslam ŚMIAC z byle czego to polecam.
Dokładnie...jak ja byłem w kinie to samo, każdy się z tego filmu śmiał :D
Jedynie co do zakończenia, to myślę że nie było śmieszne/wręcz odwrotnie
To chyba swiadczy o kulturze niektorych ludzi. Komedia? Moze dla ciebie i dla tych co siedzieli z toba w sali. Jesli chodzi o zakonczenie to wyobraz sobie, ze Kingowi strasznie sie podobalo, jak zreszta w ogole caly film, choc na pewno nie tym sie sugerowalem, twierdzac, ze zakonczenie jest rewelacyjne. Fabuly najwyrazniej nie dostrzegles, ale to twoj problem.
'eee wez dziewczynko pisz spokojniej i z szacunkiem prosze każdy kto film nazywa gównem sam lepszy nie jest, jak sie wyrazasz krytycznie rób to z klasą... '
zgadzam się.
Prosze czegoś się o filmach dowiedzieć. Kiedy ostanio oglądaliście obcego powiedźcie mi? Tam występuje gości przebrany za Kosmite z badziewnymi rękawicami, ale i tak film jest bosski i kultowy. Wiec odpowiedzmy sobie na pytanie "Co liczy się w filmie". Reakcje w kinie? Film najlepiej oglądac samemu, ale bron boze nie na ekranie telewizora. Jak juz w kinie to w godzinach gdy jest mało ludzi, bo motłoch nie pokazuje dobrego gustu... bo ten tłum może być skupiony na pile 5, a ze sławnego "Obcego" albo "Coś" sie smiać na głos... po drugie zaskokujące zakoczenie jest zaskakujące, że chłop wszytskich zabił. Dla wwaszej informacji dużo scen było wyciętych np ta, w której w sklepie dla kobiety uciekł synek przerażony tą całą sytuacją. Kobieta błagała każdego by jej pomógł go szukać, ale nikt włacznie z głównym bohaterem nie chciał nic w tej sprawei zrobić wiec kobieta sama poszła w mgłę. W ostaniej scenie w konwoju z urotatowanymi główny bohater widzi własnie tą kobietę z synem. Powiesz mi ile osób w kinie pełnych koneserów wyszeptało to zakończenie? Film jest dobry szkoda troche badziewnych scen ale nie one tu grają główną rolę. Tu chodzi o to co jest w tej mgle... lszkoda że była ta scena z mackami, bo by sie lepiej wam oglądało bez tego mankamentu... ale własnie ludzie szukali we mglę, kary , Boga i kto wie czego jeszcze. Tam boga nie było. To przesłanie podobne do zdań wypowiadanego przez Johnna Proctora w Czarownicach z Salem.
Wiec prosze obejrzec drugi raz tylko uważnie najlepiej wersje nie podanną obróbkom mozna poczekac na dvd ale znam osoby które juz sobie załatwiły takie. I po imieniu nie powinno sie nazywać osoby nie mające na celu wypowiedzeniu sie w sposób obiektywny o filmie lecz bezsensowne bluzganie sie. Prosze mi uwierzyć znam dużo przekleńst wiec wydaje sie to zbyteczne, bo mądrości niekomu napewno nie przybędzie po poscie mającym wie linijki. ;] pozdrawiam
a jecze jeśli chodzi o zakończenie. Prawda to ie dzieło Kinga, który nie miał pomysłu na zakończenie. Jednakże był nim zachwycony po projecji filmu ;]
popieram, K ale chała, ci ludzie w tym filmie zachowują się jak C, a szczególnie ta P baba, ktora cały czas wygaduje o Bogu i apokalipsie. WK się tylko to ogladając. tej babie to najchętniej bym z dyńki przyłożył na ich miejscu i sflerował. ide pokopać w worek bo nie wytrzymam, musze odreagowac... K mać
no ja dzisiaj z rana chodzilem we mgle i wrazenia po filmie tak wielkie byly ze balem sie ze jakis stwor wyskoczy i mnie pocwiartuje :D:D:D
Skoro wyszlas po 20 minutach, to sie nie udzielaj glupie babsko :)
Jak mozna oceniac film nie ogladajac go do konca?
Smieszne :)
moim zdaniem film może nie jest najwyższych lotów ale nie jest też tak słaby jak niektórzy go tu oceniają. oczywiście każda ocena jest subiektywna wiec nie powinno sie zbytnio krytykowac innych tylko za to ze ma na ten temat inne zdanie. uwazam ze rezyser powinien sie bardziej skupic na psychice ludzi zamknietych w supermarkecie niz na potworkach ale to tylko i wylacznie moje zdanie. moze innym akurat sie to podobalo, ale to chyba nie upowaznia mnie do tego zeby po ludziach jezdzic. mowcie komu co sie podobalo w filmie, co spartaczyli w filmie ale pojazdy po innych sa troche ponizej poziomu.
czego nie rozumiem to odradzanie innym obejrzenia filmu. nie tylko tego, ale rowniez innych. skad wiesz czy osobie której 'udzielasz rad' ten film by sie nie spodobal. nie sadze ze masz "jedyny słuszny i racjonalny gust" (jak to w ogole k... brzmi?). wg mnie kazdy film warto obejrzec chociazby po to zeby pozniej mozna bylo powiedziec 'k... dawno takiego chłamu nie widziałem'. nawet taki film jak "Faust: Love of the damned" warto obejrzec (najlepiej grubo sie zjarać, wypić po 4 piwka i będziesz umierał ze śmiechu:P). nie pamietam kto ale ktos tu wczesniej uzyl sformułowania "zawodowy krytyk". kto to k... jest "zawodowy krytyk"? podaj mi nazwisko jakiegos krytyka filmowego z ktorego ocena zawsze sie zgadzales. albo dwoch krytyków filmowych ktorzy zawsze oceniali tak samo filmy. bullshit i tyle. ide w kimono bo sie wk... ;]
he mnie tak nazwano chcąc włąsnie pojechać po mnie ;p własnie człwiek dobrze mówi... nie hcodzi tu przecież by pojechać potym filmie czy też osobach, które się tu wypowiadają... no chyba że macie juz taki cel. Ja tu pisze by pogadać troche o tym filmie i jak narazie już sie dużo dowiedziałem. Nie podchodze do niego bezkrytycznie bo ma wady ale mnie denerwuje jak sie wypowiadacie i chce troche podyskutowac... bez mięsa bok juz mnie i tak z równowagi nie wytrącicie