'' Film dla ludzi, którzy mają pozytywnie nierówno pod sufitem' i spędzają często samotne wieczory... ''
zgadzam sie masz nierowno pod sufitem !!!

No jasne, że mam i nigdy się z tym nie kryłem, bo to trudne i męczące ;D Wiadomo, ludziom uważającym się za zupełnie normalnym też ten film się może podobać, ale ludzie tacy jak ja nigdy nie pogardzą nim... Pzdr :P

Film jest albo genialny albo kompletnie do bani.Mi się spodobał.
Ciekawa produkcja,odróżniająca się od całej tej amerykańskiej reszty.Ma klimat, jest sympatyczne.Nazbyt ambitna nie jest,ale fajnie się ogląda.
Brittany świetnie odegrała swoją rolę,a jej bohaterka, a konkretniej styl był wzorowany na Audrey Hepburn za co też duży plus.
Czy tam trzeba mieć nierówno pod sufitem to nie wiem. Mam wrażenie,że ja jestem stosunkowo normalna.
I nigdy nie widziałam tak dobrze nakręconej komedii romantycznej w której są geje.