Miłe zaskoczenie. Okazuje się że nie jest to typowa infantylna, przesłodzona komedia romantyczna której fabuła jest totalną fantazją, lecz coś bardziej realnego i życiowego. POLECAM
Według mnie jest to własnie kolejna, typowo infantylna i przesłodzona bzdurna komedia NIEromantyczna. Bronisz swojego zdania czy już wygrałam?