jedynie Anne Hathaway zagrała dobrze, poza tym film po prostu jest nudny, temat choroby Parkinsona zobowiązuje do czegoś ciekawszego, szkoda że nakręcono taki banał :(
Ciekawe, czy osoby na podstawie historii życia których napisano ten scenariusz, stwierdziłyby, że ich wybory są banalne. Czasem i życie pisze fajne zakończenia jak w przypadku tego filmu :)
troszkę dziwny film raz komedia raz ma zmuszać widza do głębszych przemyśleń dziwne zakończenie , momentami przyciąga momentami zanudza