Mi również jakoś film zbytnio nie przypadł do gust.. To jest taki jednorazowy seazn w domu przy herbatce to wszystko nic ciekawego. Zbytnio nie ma nic śmiesznego w tym, filmie średni 6/10

Zgadza się - powinna powstać nowa kategoria filmów typu "Nijaki jak flaki oraz bajkowaty". Śmieszny bowiem nie jest, dramatyzmu tez jakoś ciężko się dopatrzeć ... A rzekomo komediodramat ... No ale być może mam wypaczone poczucie humoru i dlatego nie łykam tak modnej dziś tandety ;) Ocena 6 wg mnie ostro zawyżona - stawiam na 3 ...

Nie przesadzaj, że słodki listopad jest znowu takim arcydziełem.

Zgadzam się, film kompletnie niczym nie zaskakuje... trochę się przy nim wynudziłam, ale tragedii nie było. Co do Notebooka, to również polecam :-)

Maslana2203: 'Nie przesadzaj, że słodki listopad jest znowu takim arcydziełem.' - Nie przypominam sobie, bym wyzej wymieniony zaszufladkowała do arcydzieł. Przeczytaj uważnie wypowiedź i dop dodaj jej komenta ;-) Jeśli natomiast interpretacja mojego postu jest dla Ciebie za ciężka to tak dla jasności - POLECENIE jakichś filmów oraz WYSTAWIENIE im wyższej oceny niż temu omawianemu w temacie NIE równa się temu, iż uważam dane kino za fenomen ;) Zakuj /tak na przyszłość/