Więc mnie najbadziej sie podobało bicie po twarzy tego napakowanego ala Pudzian gościa oraz ucieczka przed policją głównego bohatera (włączając oczywiście jego komentarz:))
A jaie są wasze typy?? :D
najlepsze było jak po ucieczce zrobił jej ten kawał i ona zobaczyła tego poparzonego kolesia :D
a mi sie podobała scena gdy zatapiali sie w cemencie, byłam w totalnym szoku, w życiu nie widziałam tak niesamowitego zakończenia
mi się podobała scena z zaręczynami. Normalnie poczułam wręcz to upokorzenie, które ona musiała czuć. Fajna jest też scena jak Sophie wchodzi do kościoła na ślub i ojciec Juliena, wiedząc co za chwilę nastąpi, robi się coraz bardziej blady. Albo jak Marion ze słodkim francuskim akcentem mówi egzaminatorom "KO-WAL-SKY". Albo jak JUlien pyta się tej od kolczyków czy wierzy w miłość od pierwszego wrażenia, ona że tak, a on "naiwna"
Kurczę, najchętniej wymieniłabym wszystkie sceny po kolei;-)