nawiazujac do recenzji to ten film nie ma za wiele z Amelii, moze byla po czesci inspiracja ale tylko ze wzgledow wizualnych, ale takich filmow ( z takimi wsawkami )jest wiele
sam film jest mnie przekonał, historia dwojki bohaterow ktorzy od poczatku wydaja sie byc dla siebie stworzeni ale jakos nie potrafia stworzyc zwiazku, niedojrzali, chowajacy sie za swoja gra, aby uniknac konfrontacji z życiem, z własnymi uczuciami, film bardzo romantyczny, do tego wspaniała obsada, jestem za takim kinem:DD