Bardzo lubię filmy w tym klimacie... tzn klimacie jaki ten film próbował mieć Mam na myśli wielowątkowce, przeplatające się ścieżki ludzi którzy są dla siebie obcy i na co dzień nie zauważają tego jak mocno decyzja postronnej osoby może wpłynąć na ich życie Tu te interakcje są robione na siłę, bez pomysłu siedziałem oglądałem i czekałem kiedy cos "mocnego" się stanie by akcja nabrała tempa. Nic takiego sie nie stało film leciał az w końcu sie skończył i tyle mogę powiedzieć. Niska ocena może wynika też z tego że takie filmy pojawiają się rzadko więc oczekiwania wobec nich są wysokie.... ten niestety nie spełnił oczekiwań bo jest po prostu słaby Miłośnikom gatunku polecam nowe odkrycie "Ill Manors"