PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7735}
7,4 6,9 tys. ocen
7,4 10 1 6915
6,5 2 krytyków
Milioner
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Oto Polska właśnie, codzienne niszczenie człowieka któremu jakoś się udało. Dzisiaj mamy to samo tylko na większą skale. Niszczymy własne narodowe autorytety, wybitnych pisarzy sprzedając komercyjną tandetę nazywając to sztuką.

najlepszy tekst.

ocenił(a) film na 8

-"nawet gdyby....to wżenić się w taką rodzinę..."
-"eee..nie nudź Walczak...lepiej pij!"

Mimo upływu lat nic się nie zmieniło. W naszym kraju nadal wszyscy zazdroszczą sukcesów i pieniędzy innym. Najlepiej coś zepsuć, w czymś przeszkodzić ... Świetna rola Gajosa.

to co masz najlepszego daj (najlepsza scena =P)

Milioner na DVD?

ocenił(a) film na 10

Jak myślicie - są jakieś szanse na pojawienie się filmu na DVD?
Może ktoś coś słyszał o takowych planach?
Pzdr.

Temat jest ciężki ale film wart obejrzenia!

Jak się jednemu wiedzie to tzw.ogół ma zawsze coś naprzeciw.Zazdrośc, a właściwie podłość ludzka nie zna granic.To pokazuje ten film.Nie bacząc na konsekwencje i na skutki społeczność wiejska robi wszystko żeby uprzykrzyć życie komuś komu się powiodło.Ci którzy nie są zazdrośni trwają w zgodzie milczenia i czekają na...

więcej

Dobre, mocne kino

ocenił(a) film na 8

Opowieść (a nawet przypowieść) o ludzkich przypadłościach takich jak zawiść, zazdrość, irracjonalne okrucieństwo zawsze aktualna.
A to co zrobił Gajos z tą rolą to istny majstersztyk. Pokazał, że jest naprawdę wielki.

Ale jak widać z komentarzy wypełnia oczekiwania jakiegoś segmentu widowni.

Ja oceniam go jako nieprawdziwy: dzieje się na jakiejś wyabstrahowanej wsi z kościołem ale bez księdza, przy drodze ale bez sąsiednich wsi, widać pełno ogrodzeń ale zagroda bohatera z jakiejś przyczyny ogrodzenia nie ma. Myślę, że twórcy sami...

więcej

nigdy nie

ocenił(a) film na 4

przepadałem za Gajosem, w tym filmie denerwuje mnie jeszcze sposób wypowiedzi głównego bohatera - z jakąś kresową manierą. Ogólnie mocno nudnawy.

Nie wiedziałem, że istnieje takie słowo chłoporobotnik...