Ja byłem zdruzgotany ilością zmian w fabule wprowadzonych na potrzebe filmu. Niedość, że zrobily historie banalniejszą to jeszcze pozostawiły w filmie wiele wątków bez senswonego lub jakiegokolwiek wyjasnienia. Dodatkowo wszystkie elementy, ktore w niesamowity sposób budowaly glebie postaci w książce, tutaj zostały zredukowane do zera i wyszła taka papka.
Jeżeli spodobala wam sie ta trylogia, to wyobraźcie sobie teraz, że książki są 5 razy lepsze. Jeśli jesteście przed obejrzeniem filmu, poczekajcie troche i najpierw sięgnijcie po książkę, na pewno nie będziecie żałowac.
Dla mnie tylko 6/10 i to tylko ze względu na sentyment do książki.